Komorowski: warto bronić swoich praw i granic
Warto prezentować zdecydowaną postawę w obronie granic, własnych praw i interesów narodowych - powiedział marszałek Sejmu Bronisław Komorowski na spotkaniu z kombatantami w ogrodach sejmowych. Spotkanie odbywa się w przeddzień 88. rocznicy "Cudu nad Wisłą".
Z tej wielkiej narodowej lekcji trzeba wyciągnąć jeden wniosek - wspólnym wysiłkiem jesteśmy dzisiaj w stanie zapewnić bezpieczeństwo Polsce poprzez funkcjonowanie w zbiorowym systemie bezpieczeństwa, jakim jest NATO, projekcie cywilizacyjnym, jakim jest Unia Europejska - powiedział marszałek Sejmu.
Jedna z uczestniczek, Irena Wunsche "Ita" była w czasie Powstania łączniczką dowództwa, później trafiła do niewoli. Po II wojnie światowej znalazła się w Anglii, ale po kilku latach wróciła do Polski. To jest miłe, czuję, że się o nas pamięta - mówiła o spotkaniu.
Jerzy Wacław Lipka ze Światowego Związku Żołnierzy AK powiedział: młode pokolenie denerwuje się, że my ciągle organizujemy jakieś uroczystości, czcimy czyjąś pamięć; ale ludzie sami się tego domagają.
Zbyt długo byliśmy w politycznym niebycie. Po 1989 roku trzeba było Związek z tego niebytu wyprowadzić, odbudować sprawę etosu AK, do czego doprowadziliśmy - podkreślił. W czasie wojny walczył na Podlasiu, jako podporucznik, a potem kapitan AK. W 1944 roku został wywieziony do ZSRR, wrócił w 1946. Podjął studia inżynierskie i pracował przy elektryfikacji kolei. W tym roku otrzymał stopień generała.
Podczas spotkania marszałka z kombatantami odbył się koncert Reprezentacji Wojska Polskiego, która wykonywała pieśni patriotyczne i wojskowe.
Święto państwowe Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, obchodzone jest 15 sierpnia na pamiątkę zwycięskiej bitwy warszawskiej w 1920, stoczonej w czasie wojny polsko- bolszewickiej. Wprowadzono je ustawą Sejmu z 30 lipca 1992 r., obowiązującą od 13 sierpnia 1992 r.