Komorowski spotka się ze zwolennikami utrzymania abonamentu
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski ma się we wtorek spotkać z prezesami TVP, TVN i Polsatu. Chcą oni utrzymania abonamentu radiowo-telewizyjnego.
29.04.2008 | aktual.: 29.04.2008 05:19
O takie spotkanie apelowali w ubiegłym tygodniu Andrzej Urbański, Piotr Walter i Zygmunt Solorz. Prezesi publicznej i prywatnych telewizji chcą zachowania abonamentu z możliwością odliczania go od podatku.
Bronisław Komorowski zgodził się na rozmowę, ale podkreślił, że wszystkie siły polityczne poparły dalsze prace nad projektem nowelizacji ustawy, zwalniającej emerytów i rencistów z płacenia abonamentu. Platforma Obywatelska chce całkowicie znieść abonament od 1 stycznia 2009 roku.
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski uważa, że wspólna inicjatywa telewizji publicznej i prywatnych jest jak najbardziej słuszna, bo przyszłość abonamentu dotyczy całego rynku medialnego. Jak wyjaśnia, likwidacja abonamentu doprowadzi albo do upadku, albo do komercjalizacji mediów publicznych
Były przewodniczący KRRiT Juliusz Braun tłumaczy, że likwidacja abonamentu nie jest dobrym rozwiązaniem dla funkcjonowania rynku, w tym także dla nadawców komercyjnych. Braun przekonuje, że zniesienie abonamentu zburzyłoby ugruntowany już system medialny w Polsce. Jego zdaniem wpuszczanie na rynek polski zagranicznych magnatów medialnych może się okazać szkodliwe.
Jedną z koncepcji Platformy Obywatelskiej jest utworzenie zamiast abonamentu Funduszu Misji Publicznej, który byłby finansowany z budżetu czterech ministerstw: kultury, edukacji, nauki i spraw zagranicznych.
Taki pomysł krytykuje były prezes Polskiego Radia Ryszard Miazek, który mówi, że media publiczne nie mogą być kierowane "z dnia na dzień". Podkreśla, że publiczne radio i telewizja powinny mieć zabezpieczone i przewidywalne finansowanie. Miazek zwraca też uwagę, że dyskusja, która jest prowadzona wokół abonamentu, odbija się na kondycji mediów publicznych.
Prezesi TVN, TVP i Polsatu w liście skierowanym do marszałka Sejmu piszą, że w większości krajów europejskich abonament jest powszechną formą dofinansowania mediów publicznych, które jednocześnie mają narzucone ustawowo ograniczenia w pozyskiwaniu przychodów reklamowych.