Komorowski: rząd powinien pomóc Ostrowskiemu
Firma Ostrowski Arms może nastawiać się na rolę pośrednika w kojarzeniu stron kontraktu - powiedział były minister obrony Bronisław Komorowski. Jego zdaniem, polski rząd powinien w maksymalnym stopniu ułatwić zwycięskiemu konsorcjum zakup sprzętu w Polsce, bo inaczej kupi go gdzie indziej.
Bronisław Komorowski uważa, że nie ma podstaw do unieważnienia irackiego przetargu, ani na podważenie sposobu jego rozstrzygnięcia. Jako przykład podał przetarg na kołowe transportery opancerzone dla polskiej armii, po którego rozstrzygnięciu Polska również nie chciała zdradzać kulisów przyznania umowy.
Andrzej Ostrowski przyznaje w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że jego firma nie ma międzynadorodowych certyfikatów i zezwoleń. Podkreśla jednak, że nie planował samodzielnie przeprowadzać takich transakcji. Tłumaczy, że jego rola polega na kojarzeniu firm.
"Rzeczpospolita" zwraca jednak uwagę, że ustawa o tak zwanym obrocie mówi, że samo kojarzenie firm na międzynarodowym rynku broni wymaga zezwoleń, a takich czteroosobowa spółka Andrzeja Ostrowskiego nie ma. Zdaniem ekspertów, w tej sytuacji działalność Ostrowski Arms budzi poważne wątpliwości.