Komorowski: powołam Radę Zdrowia Publicznego
Kandydat PO Bronisław Komorowski zapowiedział w Płocku, że jeśli zostanie wybrany na prezydenta, to powoła Radę Zdrowia Publicznego, która przyspieszy reformowanie służby zdrowia.
23.06.2010 | aktual.: 23.06.2010 15:39
Komorowski, który w Płocku odwiedził skomercjalizowany kilka lat temu przez samorząd Szpital Miejski św. Trójcy, powiedział, że do Rady chciałby zaprosić zarówno prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, jak i szefa SLD Grzegorza Napieralskiego.
- Jeśli zostanę wybrany na prezydenta, to chciałem zapowiedzieć powołanie Rady Zdrowia Publicznego, do której zapraszam pana prezesa Kaczyńskiego i pana Napieralskiego, żebyśmy w końcu przeszli od fazy gadania wyborczego, do fazy przyspieszania procesów modernizacji tego ważnego obszaru życia społecznego, jakim jest służba zdrowia - powiedział Komorowski. Dodał, iż sprawy służby zdrowia i jej reformy należy traktować "jako problem ponadpartyjny i ponadkampanijny".
Komorowski podkreślił, że płocki szpital św. Trójcy, działający obecnie jako spółka, to "zakład opieki zdrowotnej przekształcony zgodnie z tym, co planuje i co robi rząd PO". Przypomniał zarazem, że komercjalizację placówki przeprowadził lokalny samorząd wraz z prezydentem miasta, który jest członkiem PiS.
- Jest to zakład przekształcany w sposób skuteczny, korzystny dla pacjentów, którzy pewnie nie wiedzą, iż są leczeni w ramach spółki, której właścicielem jest samorząd. Nie wiedzą, ale na pewno doceniają wysoko jakość usług medycznych, opiekę, także sposób funkcjonowania tej instytucji - powiedział kandydat PO. Jednocześnie zaprosił szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego do płockiego szpitala św. Trójcy, by zapoznał się ze sposobem jego funkcjonowania.
- Zapraszam pana prezesa Kaczyńskiego, żeby przyjechał do Płocka i zobaczył, jak można lepiej zorganizować służbę zdrowia i że nie warto straszyć Polaków, straszyć pacjentów jakimiś strasznymi wizjami przekształceń własnościowych w szpitalach, które mają prowadzić podobno do prywatyzacji - oświadczył Komorowski. Wyraził nadzieję, że prezes PiS nie ukarze prezydenta Płocka, "że zrobił to, co powinien zrobić", komercjalizując szpital św. Trójcy.
- Tak się zdarzyło, że w niektórych miejscach w Polsce samorządowcy z PiS byli za to karani. Byli karani za chęć zrobienia rzeczy dobrych i słusznych, jakimi było przekształcanie szpitali w spółki z korzyścią dla pacjentów - powiedział Komorowski. Wyraził też nadzieję, że prezes PiS "przestanie straszyć pacjentów polskich" wizją przekształceń w służbie zdrowia, ale również "przestanie sam się bać rozsądnych, racjonalnych rozwiązań".
- Mam nadzieję, że od fazy gadania o służbie zdrowia i straszenia przemianami zdołamy wspólnym wysiłkiem przejść do głębokiego reformowania służby zdrowia i stworzenia jej nowych szans tak, jak tutaj (w Płocku) przez wiele lat wysiłku samorządowcom się udało to zrobić. Można to robić po prostu szybciej i temu miały służyć ustawy, które zostały niestety zablokowane skutecznie przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego - podkreślił.
W 2003 r. rada miasta Płocka podjęła decyzję o utworzeniu w szpitalu św. Trójcy spółki na bazie istniejącego tam wówczas samodzielnego publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej. Proces restrukturyzacji rozpoczął się w 2004 r. W 2005 r. Zgromadzenie Wspólników Płockiego Zakładu Opieki Zdrowotnej sp. z o.o. podjęło decyzję o utworzeniu Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej "Płocki Zakład Opieki Zdrowotnej". W tej formule placówka świadczy usługi medyczne od stycznia 2007 r.
Szpital św. Trójcy powstał w 1405 r. jako dom gościnny dla ubogich, został ufundowany przez księżną Aleksandrę, siostrę Władysława Jagiełły i żonę księcia płockiego Ziemowita IV.
