Komorowski: deklaracje ws. wojsk powinny być uzgadniane
Bronisław Komorowski z Platformy Obywatelskiej ostro skrytykował ministra obrony Jerzego Szmajdzińskiego za jego poniedziałkową wypowiedź w sprawie wycofania polskich wojsk z Iraku. Powiedział, że takie deklaracje powinny być uzgodnione z rządem, prezydentem i koalicjantami.
Bronisław Komorowski, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Pierwszym Programie Polskiego Radia, podkreślił, że kalendarz wycofywania wojsk z Iraku powinien zostać zatwierdzony przez rząd. Przyznał, że termin, o którym mówił minister Szmajdziński - koniec przyszłego roku - jest do przyjęcia. Zaznaczył jednak, że Polska, chcąc być traktowana poważnie, powinna przekonać do niego koalicjantów.
Polityk Platformy Obywatelskiej zarzucił rządowi karmienie opinii publicznej zapewnieniami, że Polska jest w stanie udźwignąć ciężar operacji w Iraku, a nasz kontyngent zostanie wycofany, gdy sytuacja w tym kraju zacznie się stabilizować. Okazało się - mówił Bronisław Komorowski - że te zapewnienia nie miały pokrycia w rzeczywistości.
Gość "Sygnałów Dnia" przypomniał, że podczas dyskusji poprzedzającej wysłanie naszych wojsk do Iraku mówił, że jest to ponad siły polskiej armii. Dziś widać - dodał - że jej możliwości wyczerpują się. Zdaniem Bronisława Komorowskiegio, istniejąca sytuacja grozi kompromitacją wojska i państwa polskiego. Według niego, minister Szmajdziński zamiast udzielać wywiadów prasowych, w których składa niepotwierdzone deklaracje, powinien skupić się na pracy - przede wszystkim na lepszym wyposażeniu żołnierzy służących w Iraku.
