Komorowski: apeluję do PO o ustawę ws. parytetów
Kandydat PO na prezydenta Bronisław Komorowski poprosił działaczy Platformy zgromadzonych na Kongresie Krajowym partii, by z tego środowiska wyszedł projekt ustawy dający kobietom minimum 35-procentowy parytet na listach wyborczych. Zaznaczył także, że PO ma pomysł na Polskę coraz bardziej nowoczesną, coraz bardzkiej zintegrowaną z Europą, a także Polskę, która chce pogłębiać mechanizmy demokracji.
26.06.2010 | aktual.: 26.06.2010 16:17
- Chciałem was prosić o parę decyzji i deklaracji, bo my ludzie Platformy Obywatelskiej, właśnie obywatelskiej, musimy pokazać, że jesteśmy zdolni do dania przykładu, że gdzie to jest potrzebne potrafimy powściągnąć proste interesy, proste ambicje partyjnej natury - mówił.
Komorowski prosił działaczy o powściągnięcie własnych ambicji w imię zaspokojenia potrzeb innych. Ocenił, że ludzie PO mogą patrzyć każdemu prosto w oczy, bo w klubie Platformy jest najwięcej kobiet - więcej niż w innych klubach parlamentarnych.
- Dlatego z tego środowiska powinien wyjść projekt ustawy, który by ustanawiał minimum 35-procentowy parytet połączony jednak z tym, co jest ważne, albo i najważniejsze dla wszystkich kobiet w Polsce, bo przecież ważne jest tworzenie mechanizmów łączących funkcji macierzyńskich, funkcji rodzinnych z funkcjami zawodowymi, z aspiracjami także politycznymi - powiedział Komorowski.
Rozpoczynając swoje przemówienie na Kongresie Komorowski mówił, że chce zmieniać świat. - Mamy odwagę, determinację i pomysł na Polskę - stwierdził kandydat na prezydenta.
- Są takie chwile, w życiu politycznie zaangażowanych, kiedy czują się spełnieni i szczęśliwi. Ja taką chwilę miałem moment temu, bo poczułem wielką chwilę.... - mówił Komorowski, ale nie dokończył zdania bo przerwała mu burza oklasków i skandowanie: "Bronek Bronek!"
- Poczułem tę wielką, dobrą siłę poparcia całej PO, poczułem satysfakcję z tej drogi, którą idziemy od wielu lat - kontynuował.
- Chcemy zmieniać świat, kto nie chce tego robić, nie powinien działać w polityce. Żeby zmieniać świat trzeba mieć i marzenia, racje, czyli pomysł na Polskę, determinację i odwagę. Mieliśmy to wszystko przed 89 r. mieliśmy to, mamy tę odwagę, mamy tę samą rację także i dzisiaj - mówił Komorowski. Jak zaznaczył PO ma pomysł na Polskę coraz bardziej nowoczesną, coraz bardzkiej zintegrowaną z Europą, a także Polskę, która chce pogłębiać mechanizmy demokracji.
Dodał, że teraz jest czas na wielkie budowanie, dlatego zwraca się do Polaków o 500 dni spokoju, w których PO chce pokazać, że zgoda buduje.