"Komornik" i "Pusty dom" wśród piątkowych premier kinowych
Wśród piątkowych premier kinowych znalazł się m.in. "Komornik" Feliksa Falka, który zdobył Złote Lwy na wrześniowym festiwalu filmowym w Gdyni oraz "Pusty dom" - kolejny obraz cenionego przez polską publiczność za film "Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna" koreańskiego reżysera Kim Ki-duka.
"Komornik" to pierwszy od dziewięciu lat fabularny film Feliksa Falka, jednego z głównych twórców polskiego "kina moralnego niepokoju". Autor "Wodzireja" tym razem przedstawia historię bezwzględnego komornika, który przeżywa przemianę wewnętrzną i próbuje naprawić wyrządzone krzywdy. W tytułowej roli gra Andrzej Chyra, który za tę kreację został nagrodzony w Gdyni.
"Pusty dom" to najnowszy film Kim Ki-duka, koreańskiego reżysera znanego polskiej publiczności m.in. jako autor świetnie przyjmowanego filmu "Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna". Bohaterem "Pustego domu" jest bezdomny, który włamuje się pod nieobecność właścicieli do ich mieszkań. Jednak nigdy nic nie kradnie. Korzysta z łóżka i lodówki, a w ramach podziękowania za gościnę robi porządki, dokonuje drobnych napraw. Pewnego dnia włamuje się jednak do mieszkania, które nie jest puste.
Inna piątkowa premiera to "Marsz pingwinów" - jeden z niewielu filmów przyrodniczych, które zrobiły karierę w amerykańskich kinach. To opowieść o 200-kilometrowej wędrówce pingwinów królewskich do ich miejsca godowego przez puste przestrzenie Antarktydy. Film wyreżyserował Luc Jacquet.
Od piątku będzie też można oglądać "Jeźdźca wielorybów" - nastrojową opowieść o życiu Maorysów. Film na podstawie powieści Witi Ihimaera wyreżyserowała Niki Caro, grają m.in. Keisha Castle-Hughes, Rawiri Paratene. Także w piątek wchodzi do kin "Kodeks 46" Michaela Winterbottoma - romans rozgrywający się w scenerii utopijnego społeczeństwa przyszłości, w którym manipulacje genetyczne są na porządku dziennym, a zachowania miłosne obywateli reguluje restrykcyjny Kodeks 48. W rolach głównych wystąpili Tim Robbins i Samantha Morton.
Od piątku na ekranach polskich kin będzie można oglądać japoński film "Appleseed" - animowaną adaptację komiksu Masamune Shirowa - rozgrywający się w roku 2137, po III wojnie światowej, która spustoszyła planetę. Film wyreżyserował Shinji Aramaki. Także w piątek do kin wchodzi animowany film dla młodszych widzów: "Dziadek do orzechów" na podstawie bajki E.T.A. Hoffmana oraz amerykańska komedia "Czarownica" wyreżyserowana przez Norę Ephron z Nicole Kidman w roli głównej.
