Komórki macierzyste tylko dla kobiet?
"Rzeczpospolita" pisze, że naukowcy
opracowali nową metodę uzyskiwania komórek macierzystych
dopasowanych do pacjenta - lub raczej do pacjentki, bo korzystać z
niej będą mogły jedynie panie.
15.12.2006 | aktual.: 15.12.2006 05:52
Nowa technika wykorzystuje mechanizmy partenogenezy, czyli dzieworództwa. Zjawisko dzieworództwa polega na tym, że samica jest w stanie rozmnożyć się bez udziału samca. Organizm potomny powstaje z niezapłodnionej komórki jajowej. Naturalne dzieworództwo występuje u wielu bezkręgowców i nielicznych kręgowców (np. niektórych ryb). Ironiczną opowieścią o możliwości wykorzystania partenogenezy u ludzi była komedia "Seksmisja".
Od jakiegoś czasu naukowcy podejrzewają, że dzięki dzieworództwu będzie można uzyskiwać komórki macierzyste. Teraz naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Harvarda udowodnili w doświadczeniach na myszach, że było to przypuszczenie trafne. Pobrali od myszy komórki jajowe. U zwierząt tych, podobnie jak u ludzi, naturalne dzieworództwo nie występuje. Naukowcom udało się jednak wywołać to zjawisko dzięki odpowiednim odczynnikom chemicznym. Z niezapłodnionej komórki jajowej powstał zarodek składający się z embrionalnych komórek macierzystych.
Podczas dalszych eksperymentów uzyskane komórki macierzyste okazały się doskonałym materiałem do przeszczepów.
Wyniki eksperymentów, którymi kierował dr George Daley, opisuje czasopismo "Science". Metoda, gdy sprawdzano ją na myszach, okazała się zupełnie bezpieczna, naukowcy więc planują jak najszybciej rozpocząć badania na ludziach. Są pewni, że uda im się opracować sposób uzyskiwania cennych komórek do przeszczepów, z którego korzystać będą mogły kobiety. (PAP)