Komisyjna reaktywacja - pomysł Rokity
Pomysł posła Platformy Obywatleskiej Jana Rokity - dotyczący wznowienia prac komisji śledczej do sprawy Rywina - stał się jednym z tematów niedzielnego "Salonu Politycznego Trójki".
19.09.2004 11:30
Poseł Platformy zapowiedział, że jeśli raport komisji nie zostanie szybko opublikowany, to będzie domagał się wznowienia prac komisji i przesłuchania prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Zdaniem marszałka Sejmu Józefa Oleksego - reaktywacja komisji byłaby "proceduralnie trudna".
Przeciwnikiem takiego rozwiązania jest szefowa Kancelarii Prezydenta. Jolanta Szymanek-Deresz powiedziała, że nie ma to żadnego uzasadnienia. Celem komisji śledczej jest sporządzenie sprawozdania i skończyła ona swoją pracę, kiedy przyjęła swój raport w sprawie Rywina. Potem ten raport żyje własnym życiem w Sejmie - powiedziala Jolanta Szymanek-Deresz.
Lider Socjaldemokracji Polskiej Marek Borowski uważa, że ta sprawa ciągnie się za długo. Przypomniał, że decyzja została podjęta przez Sejm w maju. Bezwzględna większość głosów to jest bezwzględna większość głosów. Nie więcej ponad nią nie może już być. Sprawę trzeba było zakończyć - powiedział Marek Borowski.
Z kolei szef SLD Krzysztof Janik uważa, że sprawa nie została jeszcze zakończona i wymaga powtórnego przegłosowania. Jego zdaniem - skoro raport posła Ziobry cieszy się poparciem bezwzględnej sejmowej większości - to nic się nie stanie, jeżeli zostanie przegłosowany jeszcze raz. Po to by zakończyć procedurę głosowania, bo nie została ona zakończona - powiedział Krzysztof Janik.
W maju Sejm przyjął wniosek mniejszości do sprawozdania komisji autorstwa Zbigniewa Ziobry. Niejasności zapisów dotyczących sposobu przyjmowania sprawozdania spowodowały jednak, że do dziś ani wśród posłów, ani wśród ekspertów nie ma zgodności, czy ostatecznie sprawozdanie z prac nad aferą Rywina zostało przyjęte.