"Komisja Historyczna musi mieć zgodę abp. Wielgusa na zbadanie jego akt"
Według prezesa Katolickiej Agencji
Informacyjnej (KAI) Marcina Przeciszewskiego, do zajęcia się przez
Komisję Historyczną Epiksopatu Polski badaniem akt arcybiskupa
Stanisława Wielgusa, znajdujących się w IPN, zgodnie z przyjętymi
zasadami - potrzeba zgody i inicjatywy samego zainteresowanego.
Przeciszewski dodał, że "na dzisiaj takiej zgody nie ma, co nie znaczy, że nie będzie mieć w przyszłości".
Według niego, faktem jest, że Komisja Historyczna we wtorek ma rozpocząć swoje prace na terenie Instytutu Pamięci Narodowej. Natomiast prace Komisji Historycznej zostały zakreślone bardzo szeroko jako badania duchowieństwa w latach 80. I na pewno takie prace w tym temacie rozpocznie - powiedział prezes KAI.
O tym, że w najbliższy wtorek Komisja Historyczna Episkopatu Polski będzie przeglądać akta IPN w ramach swego projektu badawczego poinformował w piątek rzecznik Instytutu Andrzej Arseniuk.
Według Radia Zet, chodzi o akta oskarżonego przez "Gazetę Polską" o współpracę z SB nowego metropolity warszawskiego abpa Stanisława Wielgusa, którego ingres ma nastąpić 7 stycznia 2007 r.
Z członkami komisji nie udało się do tej pory skontaktować. Episkopat nie komentuje sprawy.