Komisja Europejska podejmie kroki wobec państw nieprzyjmujących uchodźców?
W marcu Komisja Europejska rozważy, jakie kroki podjąć wobec państw Unii Europejskiej, które nie wywiązują się z zobowiązań dotyczących relokacji uchodźców. Poinformował o tym w środę na konferencji prasowej w Brukseli wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans. - Niektóre kraje członkowskie, które uważają, iż mogą okazywać solidarność, nic nie robiąc w tej sprawie, są w błędzie – podkreślił.
Powiedział też, że w marcu zostanie opublikowany dziesiąty raport dot. wdrażania decyzji Unii Europejskiej z września 2015 r. w sprawie dystrybucji między państwa unijne 160 tysięcy uchodźców docierających do Włoch i Grecji. - To będzie właściwy moment, by rozważyć inne opcje, jeśli będzie to konieczne. Dlatego naprawdę zachęcam państwa członkowskie do postępów, zanim opublikujemy ten dziesiąty raport – zaznaczył Timmermans.
Przyznał również, że KE mogłaby wszcząć procedury o naruszenie unijnego prawa wobec państw odmawiających relokacji, ale nie ma pewności, czy poprawiłoby to sytuację uchodźców. Dodał przy tym, że potrzeba większej presji na kraje, które nie wywiązują się z zobowiązań dot. relokacji uchodźców, ze strony pozostałych państw Unii.
Timmermans uważa, że kraje członkowskie powinny zobowiązać się do przejmowania miesięcznie stałej liczby uchodźców (cel: 2 tys. osób z Grecji i 1 tys. osób z Włoch na miesiąc). - Solidarność i równy podział ciężarów są kluczowe dla powodzenia unijnej polityki migracyjnej. W błędzie są ci, którzy sądzą, że można prowadzić skuteczną politykę migracyjną tylko poprzez wzmocnienie kontroli granic, współpracę z krajami pochodzenia uchodźców czy tylko poprzez zwalczanie przemytu ludzi. Jeśli zajmiemy się problemem całościowo, to wtedy nasze działania będą skuteczne. Ale jeśli zabraknie solidarności między krajami UE, to pozostałe elementy też nie zadziałają – podkreślił wiceprzewodniczący KE.
- W tej sprawie nie można przebierać . (…) Niektóre kraje członkowskie, które uważają, iż mogą okazywać solidarność, nic nie robiąc w tej sprawie, są w błędzie - dodał.
Jak wynika z opublikowanych w środę danych, Polska, Węgry i Austria nie przyjęły żadnego uchodźcy w ramach unijnego programu relokacji. Podczas gdy od jesieni 2015 roku prawie 12 tysięcy uchodźców, którzy dotarli do Włoch i Grecji, zostało przejętych przez pozostałe państwa Unii. W grudniu 2016 roku przesiedlono 1162 uchodźców z Grecji oraz 764 z Włoch. W styczniu relokowano natomiast 1131 osób z Grecji i 551 z Włoch.