ŚwiatKomisja Europejska o komórkach macierzystych

Komisja Europejska o komórkach macierzystych

Dopiero 9 lipca Komisja Europejska ogłosi swoje propozycje wytycznych w sprawie współfinansowania z budżetu Unii Europejskiej badań na komórkach macierzystych z zarodków ludzkich. Badania te prowadzi się głównie w celach leczniczych.

01.07.2003 17:10

Organ wykonawczy Unii planował ogłoszenie propozycji po wtorkowej naradzie komisarzy w Strasburgu, ale z braku porozumienia postanowiono przełożyć to do następnego posiedzenia Komisji 9 lipca w Brukseli. Oficjalnie komisarze chcą poświęcić więcej czasu na przedyskutowanie tej sprawy.

Z końcem 2003 roku wygasa moratorium, czyli zakaz współfinansowania badań na nowych liniach komórek macierzystych z istniejących embrionów. Trwa dyskusja, czy i pod jakimi warunkami zezwolić na dotowanie z unijnego budżetu niezbędnych badań na nowych liniach komórek tworzonych z istniejących zarodków.

Nie wiadomo dokładnie, jak przebiega linia podziału wśród komisarzy, których propozycje muszą jeszcze i tak zatwierdzić Rada Ministrów UE i Parlament Europejski.

Można się domyślać, że wątpliwości mają komisarze pochodzący z krajów tradycyjnie katolickich - Austrii, Hiszpanii, Irlandii, Włoch - a także z Niemiec. Właśnie te kraje zgłaszają najwięcej zastrzeżeń w tej materii.

W zeszłym roku 14 państw - wbrew stanowisko Włoch - przystało na tymczasowy kompromis. Polegał on na wprowadzeniu rocznego moratorium na współfinansowanie nowych linii komórek macierzystych do czasu opracowania przez Komisję propozycji surowych warunków, na jakich Unia mogłaby ewentualnie dotować badania na nowych komórkach, chociaż pochodzących wciąż tylko z istniejących embrionów.

Rzecznik Komisji Europejskiej ds. naukowych Fabio Fabbi zapewnił, że zakaz współfinansowania nowych zarodków do celów eksperymentalnych to jedna z trzech nieprzekraczalnych granic, które organ wykonawczy UE zamierza nadal ściśle respektować w tej dziedzinie.

Dwie pozostałe to zakaz wspierania badań, zmierzających do rozmnażania ludzi poprzez klonowanie oraz do trwałych zmian genetycznych u ludzi, które mogłyby być przekazywane z pokolenia na pokolenie.

Ponadto - zgodnie z zaleceniami Europejskiej Grupy (niezależnych ekspertów) ds. Etyki - Komisja uważa, że o wszelkim wykorzystaniu zbędnych zarodków do celów badawczych musi być poinformowana para dawców, od których pochodzą te zarodki. Są to bowiem zwykle pozostałości po próbach sztucznego zapłodnienia in vitro.

Takim dawcom należy się ochrona prywatności, to znaczy ścisła ochrona ich danych osobowych, natomiast nie powinni uzyskiwać jakichkolwiek korzyści materialnych - uważa Komisja w ślad za Europejską Grupą ds. Etyki.

To ona orzekła w 2000 roku, że tworzenie nowych embrionów w celach badawczych byłoby "przedwczesne, ponieważ istnieje szerokie pole do badań na ludzkich komórkach macierzystych ze źródeł alternatywnych, takich jak zbędne embriony, tkanki płodowe i komórki z osób dorosłych".

Unia nie ma jednolitego ustawodawstwa, dotyczącego tego typu badań. Rozstrzygają to indywidualnie państwa członkowskie. "Nie jest rolą Komisji ustanawianie powszechnych zasad etycznych" - podkreślił Fabbi.

Zapytany, czy Komisja nie obawia się zarzutów, że zgadza się na wsparcie z unijnego budżetu eksperymentów zakazanych w niektórych państwach członkowskich, odpowiedział: "Nasze stanowisko jest takie, że nie będziemy finansować projektów badawczych w kraju, w którym takie badania są zabronione. Zespoły badawcze z tego kraju nie będą też uczestniczyć w projektach badawczych zabronionych w tym kraju".

Rzecznik przyznał jednak, że nie da się oddzielić pieniędzy wpłaconych do wspólnego budżetu przez kraje o surowszym ustawodawstwie w tej dziedzinie i zapewnić, żeby pośrednio nie uczestniczyły one w badaniach zakazanych w tych krajach, a dopuszczalnych w innych państwach członkowskich.

"Tak funkcjonuje unijny budżet, a budżet programu ramowego jest jego częścią" - powiedział Fabbi, zwracając uwagę, że w zatwierdzaniu budżetu i celów VI programu ramowego brali udział ministrowie ze wszystkich państw członkowskich.

Przypomniał, że sama zasada prowadzenia badań na istniejących komórkach macierzystych z zarodków ludzkich "nie jest podawana w wątpliwość, ponieważ w chwili zatwierdzania VI unijnego ramowego programu współpracy naukowo-technicznej Rada UE i Parlament Europejski zaaprobowały tę zasadę".

Dopuszczalnemu nawet przy obowiązującym w tej chwili moratorium finansowaniu badań na istniejących komórkach macierzystych sprzeciwiły się wtedy tylko Włochy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)