Komisja Europejska będzie rozmawiać o ewentualnych wizach dla obywateli USA i Kanady
• KE może wprowadzić wizy dla obywateli USA i Kanady
• Miałaby to być odpowiedź na amerykańskie i kanadyjskie wizy dla niektórych obywateli UE
• USA utrzymują obowiązek wizowy m.in. wobec Polaków
08.04.2016 | aktual.: 08.04.2016 14:43
W przyszłym tygodniu Komisja Europejska będzie rozmawiać o ewentualnym wprowadzeniu wiz dla obywateli Stanów Zjednoczonych i Kanady. Ma to związek z utrzymaniem obowiązku wizowego przez te kraje dla niektórych Europejczyków. W przypadku Kanady są to Bułgarzy i Rumuni, w przypadku Stanów Zjednoczonych także Polacy, Cypryjczycy i Chorwaci.
- Naszym celem jest uzyskanie pełnej wzajemności w kwestiach wizowych od naszych strategicznych partnerów dla wszystkich obywateli UE. Konstruktywnie pracujemy nad tym, by ten cel osiągnąć - powiedziała w piątek w Brukseli rzeczniczka KE Mina Andreewa.
Wiz od obywateli niektórych państw unijnych wymagają USA i Kanada. Polacy, Chorwaci, Bułgarzy, Rumuni i Cypryjczycy potrzebują wiz do Stanów Zjednoczonych, z kolei Kanadyjczycy utrzymują obowiązek wizowy wobec Bułgarii i Rumunii.
Jak wyjaśniła Andreewa, unijne rozporządzenie o wzajemności wizowej zobowiązuje KE do zaproponowania tymczasowego zawieszenia ruchu bezwizowego na 12 miesięcy dla obywateli wszystkich tych krajów, które nadal wymagają wiz od obywateli UE. Musi to nastąpić 24 miesiące po opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym UE notyfikacji o braku wzajemności wizowej ze strony tych państw.
We wtorek, 12 kwietnia, mija przewidziany w rozporządzeniu termin, po którym Komisja musi zająć się tą sprawą. - Dlatego przewodniczący Komisji Jean-Claude Juncker włączył ten temat do programu posiedzenia komisarzy 12 kwietnia. Ta sprawa wymaga politycznej dyskusji - wskazała Andreewa.
Zgodnie z unijnym rozporządzeniem, które zmieniono w grudniu 2013 r., Komisja Europejska powinna przyjąć po 12 kwietnia tzw. akt delegowany zawieszający na 12 miesięcy ruch bezwizowy dla obywateli USA oraz Kanady, które wciąż wymagają wiz od obywateli niektórych państw UE. Akt delegowany może wejść w życie, jeżeli w ciągu czterech miesięcy Rada UE (rządy państw członkowskich) albo Parlament Europejski nie wyrażą sprzeciwu. Nie dotyczyłby on Wielkiej Brytanii i Irlandii, które mają wyjątki od unijnych zasad w tej dziedzinie.
Źródła unijne zastrzegają, że nie jest przesądzone, jakie działania podejmie Komisja po 12 kwietnia. - Wszystko zależy od przebiegu dyskusji na posiedzeniu komisarzy i stopnia politycznej kreatywności - powiedział rozmówca Polskiej Agencji Prasowej.
Według źródeł w staraniach o wzajemność wizową ze strony USA i Kanady Komisja stawia raczej na mniej radykalne metody niż tymczasowe przywrócenie obowiązku wizowego. Już wcześniej, na podstawie obecnych przepisów, KE mogła zawiesić tymczasowo ruch bezwizowy dla niektórych kategorii obywateli krajów, które nie stosują zasady wzajemności wizowej, ale nie skorzystała z tej możliwości.
Propozycja tymczasowego zawieszenia ruchu bezwizowego wobec tych państw prawdopodobnie zostałaby obalona w Radzie UE, a być może i w Parlamencie Europejskim.