Komisja Etyki nie zajęła się rozmowami Beger z politykami PiS
Sejmowa Komisja Etyki nie zajęła się sprawą rozmów posłanki Samoobrony Renaty Beger z politykami PiS Adamem Lipińskim i Wojciechem Mojzesowiczem o jej przejściu do PiS. W sześcioosobowej komisji trzech posłów było przeciw uwzględnieniu tej sprawy w porządku obrad.
O to, by Komisja Etyki Poselskiej oceniła wyemitowane w TVN przed dwoma tygodniami nagrania rozmów Beger z Lipińskim i Mojzesowiczem m.in. o jej propozycji przejścia do PiS w zamian za otrzymanie stanowiska w Ministerstwie Rolnictwa, wystąpił szef komisji Sławomir Rybicki (PO).
Wydaje nam się, że postępowanie posłów: Beger, Lipińskiego i Mojzesowicza łamie zasady etyki poselskiej. I to kilka zasad - powiedział Rybicki przed posiedzeniem komisji.
Podkreślił, że sejmowa Komisja Etyki Poselskiej powołana jest m.in. po to, aby rozpatrywać sprawy postępowania posłów, które godzą w ogólnie przyjęte normy moralne i społeczne.
W skład Komisji Etyki wchodzi sześcioro posłów - obok Rybickiego Witold Czarnecki (PiS), Grzegorz Kurczuk (SLD), Leszek Murzyn (LPR), Jerzy Stefaniuk (PSL) oraz Halina Molka, która weszła do komisji jako przedstawicielka Samoobrony, ale obecnie należy do nowego klubu - Ruchu Ludowo-Narodowego.
Rybicki nie chciał powiedzieć, którzy posłowie głosowali za, a którzy przeciwko porządkowi obrad komisji uwzględniającymi sprawę rozmów Beger z politykami PiS. Poseł Czarnecki (PiS) nie chciał rozmawiać z PAP, podkreślając, że komisja przyjęła zasadę, iż o pracach komisji wypowiada się dla mediów tylko jej przewodniczący.