Komisja ds. PKN Orlen chce dokumentów prokuratury dot. choroby Gruszki

Wśród innych spraw, które omawiała komisja przed przesłuchaniem Sławomira Wiatra, posłowie przegłosowali wystąpienie do Instytutu Pamięci Narodowej o materiały dotyczące jego osoby.

Prokuratura rejonowa w Pleszewie, która na wniosek Romana Giertycha (LPR) sprawdzała okoliczności nagłego pogorszenie się stanu zdrowia Gruszki, w piątek zdecydowała o umorzeniu postępowania. Uznała, że powodem choroby przewodniczącego było nadciśnienie, a nie zatrucie. W minioną niedzielę Gruszka doznał wylewu krwi do mózgu. Trafił do szpitala w Kaliszu, gdzie przeszedł poważną operację chirurgiczną. Poseł jest w śpiączce.

Komisja chce też uzyskać informacje o postępowaniu prokuratorskim w sprawie b. asystenta społecznego posła Gruszki Marcina T. - aresztowanego pod zarzutem zgody na współpracę z obcym wywiadem. Nie zdecydowała się jednak na zwrócenie się w tej sprawie do prokuratury. Poprosi o te informacje sejmową komisję ds. służb specjalnych, która już omawiała sprawę zatrzymania Marcina T.

Komisja nie przegłosowała wniosków o wezwanie Marka Borowskiego i Adama Michnika przed komisję, ponieważ wnioskodawca - Andrzej Grzesik (Samoobrona) wycofał je. Giertych (LPR) zgłosił wnioski o wezwanie Krzysztofa Janika i Adama Glapińskiego, jednak - zgodnie z procedurą - będzie on głosowany dopiero na następnym posiedzeniu komisji.

Posłowie zdecydowali też, by wystąpić do PKN Orlen o korespondencję z rosyjskim koordynatorem przesyłu ropy rurociągami - Trans Nieftem.

Polemikę pomiędzy ekspertami komisji i Biurem Legislacyjnym Sejmu wzbudziły zasady występowania przez komisję na zewnątrz. Spór dotyczy tego, czy - pod nieobecność przewodniczącego - inni członkowie prezydium mogą podpisywać wnioski o wezwanie nowych świadków, czy nadesłanie dokumentów. Eksperci nie ustalili wspólnego stanowiska, Biuro Legislacyjne Sejmu zapowiedziało odniesie się do uwag zgłoszonych przez ekspertów komisji.

W posiedzeniu nie uczestniczy Zbigniew Witaszek (niezrz.).