Komisarz UE ds. energii za litewsko-polskim mostem energetycznym
Komisarz UE ds. energii, Łotysz Andris
Piebalgs, poparł projekt budowy mostu energetycznego łączącego
Litwę z Polską, co - jak przyznał - miałoby też pozytywne strony
dla Łotwy - podała agencja BNS.
10.05.2005 | aktual.: 10.05.2005 12:35
Przemawiając dzień wcześniej w komisji ds. UE łotewskiego parlamentu, komisarz Piebalgs podkreślił, że "most ten jest bardzo potrzebny, toteż Unia popiera ten projekt".
Rzecznik łotewskich sieci energetycznych Łatvenergo Andris Siksnis powiedział agencji BNS, że obecnie łotewski system jest powiązany z tymi w Estonii, na Litwie i w Rosji i gdyby powstał litewsko-polski most, to rozszerzyłoby to Łotwie źródła zaopatrzenia w energię.
Przed miesiącem litewski premier Algirdas Brazauskas oświadczył, że Litwa wywiera - poprzez Komisję Europejską - naciski na Polskę w celu rozpoczęcia budowy mostu energetycznego. Poruszaliśmy to zagadnienie w Komisji Europejskiej i pragniemy zdecydowanych działań - powiedział Brazauskas.
Pod koniec kwietnia litewscy energetycy wyrazili rozczarowanie niechęcią Polaków do realizacji tego projektu.
Polacy nie ukrywają, że budowa mostu jest dla nich niekorzystna - powiedział prezes rady Litewskiego Instytutu Energetycznego Jurgis Vilimas.
Ostateczną decyzję w tej sprawie litewski rząd zamierza podjąć w czerwcu, gdy będzie znany budżet UE na lata 2007-2013. Na budowę polsko-litewskiego mostu energetycznego ma być przeznaczonych 260- 300 mln euro.