PolskaKomentarze po referendum ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz

Komentarze po referendum ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz

"Żadne odkrycie, że HGW popiera głównie wiocha z dzielnic zamieszkanych przez słabo wykształcony element napływowy" - tak wyniki referendum ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz skomentował na Twitterze dziennikarz Rafał Ziemkiewicz. Po podaniu pierwszych, sondażowych wyników głosowania w internecie pojawiło się wiele wpisów dziennikarzy i polityków.

Komentarze po referendum ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andrzej Hulimka

14.10.2013 | aktual.: 14.10.2013 10:45

Po krytycznych reakcjach internautów na wpis Ziemkiewicza, dziennikarz odpowiedział: "Ależ się element napływowy zagotował, ha ha. A przecież napisałem oczywistą prawdę: głosowali wykształceni, śródmieście, bojkotował ursynów"

„Zobaczysz, jak przywita pięknie nas warszawski dzień :)” – cieszył się na Twitterze, tuż po podaniu wyników, premier Donald Tusk.

Sceptyczny był natomiast Marek Migalski: "Wymuszone okrzyki radości polityków PO, że oto odnieśli zwycięstwo nad zjednoczoną opozycja, tez świadczą o niezłym odlocie i pysze" - napisał.

Zdaniem prezesa zarządu Fundacji im. Stefana Batorego Aleksandra Smolara słowo "wygrana" po tym referendum nie jest odpowiednie. "Hanna Gronkiewicz-Waltz nie została usunięta, ale trudno to uznać za zwycięstwo" - powiedział politolog w Radiu Zet.

Z wyników referendum cieszył się również Leszek Miller. Jego zdaniem w Warszawie na rok przed wyborami "wygrał rozum i przekonanie, że władzę wybiera się w wyborach". "W referendum się głosuje, ale nie wybiera" - napisał. "Koalicja od Kaczyńskiego i Guziała do Palikota i Kalisza dziś chciała rządzić Warszawą, a za dwa lata całą Polską. Pamiętajmy!" - dodał szef SLD.

Millerowi natychmiast odpowiedział burmistrz Ursynowa Piotr Guział. "Leszek Miller zachowuje się jak paser, który chce pohandlować referendum, skradzionym przez Donalda Tuska obywatelom Warszawy" - napisał.

Zadowolenia nie ukrywał także rzecznik SLD Dariusz Joński. "Wyborcy SLD zatrzymali pędzących do władzy spoconych: Kaczyńskiego,Palikota,Kalisza i Guziała.Szykujemy się już do wyborów za rok!" - zapowiedział. Odpowiedział mu rzecznik Twojego Ruchu Andrzej Rozenek. „Darek, pogadamy jak zobaczymy ile Wam HGW da rad nadzorczych. Będzie wstyd na całą Polskę. Sprzedaliście Warszawę!”.

TNS Polska w niedzielę tuż przed północą podał, że frekwencja w referendum wsi. odwołania prezydent Warszawy wyniosła 26,8 proc., czyli poniżej wymaganego progu. Oficjalne wyniki poda miejska komisja ds. referendum

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)