Komentarz Internauty: Dlaczego wojna jest potrzebna?
To pytanie, niepoprawne, zwłaszcza z etycznego punktu widzenia, wydaje się być, kluczowym dla rozstrzygnięcia kwestii ewentualnego wybuchu wojny. Wojna bowiem niektórym ludziom zdaje się jawić, jako skuteczny sposób na rozwiązanie gospodarczych problemów świata.
04.03.2003 | aktual.: 04.03.2003 08:34
Przede wszystkim (to fakt), wojna skutecznie rozwiązuje problem przeludnienia na naszej planecie, oraz problem nadprodukcji. Jest to również, bardzo skuteczna metoda na pobudzenie gospodarki - oczywiście gdy dzieje się poza granicami krajów w których odbywa się produkcja.
Stany Zjednoczone są klasycznym przykładem takiego rozwiązania, wszak okresy ożywienia gospodarczego po pierwszej wojnie światowej, a także wyjście z kryzysu lat 30., w czasie drugiej wojny światowej nie są przypadkiem. Kapitał potrzebuje ruchu, produkcja popytu. Gospodarka weszła w okres zastoju ponieważ popyt maleje wraz z wydłużeniem technicznej żywotności urządzeń.
Oczywiście sprawa wojny z Irakiem jest trochę bardziej skomplikowana. Miesza się tu wiele interesów, w tym imperialistyczne ambicje i wpływ na światowy handel ropa naftową. I wydaje się, mimo zaprzeczeń, że to właśnie kwestia ropy naftowej jest decydująca dla postawy wielu krajów w tej sprawie.
Przy ciągle rosnących cenach tego produktu na rynkach światowych kontrola nad irackimi złożami ropy naftowej jest żywotnym interesem Stanów Zjednoczonych. Rosja także nie chce na tym stracić. Wszak rosnąca cena na świecie to dla niej czysty zysk.
Natomiast, gdy rynki światowe zostaną zasilone ze złóż irackich jej cena spadnie do poziomu, który szybko uruchomiłby popyt na paliwożerne, luksusowe samochody - a jest to gałąź gospodarki, która byłaby w stanie pociągnąć całą gospodarkę światową.
Dołóżmy do tego konieczność wymiany arsenałów armii "sojuszniczych" i będziemy mieli silne wsparcie dla teorii konieczności wojny. A, że zginą ludzie? Cóż na wojnie giną przeważnie ludzie, którzy o wojnie nie decydują.
Problem dyktatury w Iraku niestety, wydaje się w tym świetle tylko listkiem figowym dla gawiedzi. Rzeczą naprawdę istotną jest interes. "Business is business" i "time is money" to są idee przewodnie dzisiejszego świata. Problem tylko z tymi, którzy nie bardzo chcą ginąć, ale ich przecież można zagłuszyć.
Jack Nemo
