Komar tygrysi w Niemczech. "Najbardziej śmiercionośne zwierzę na świecie"
Na zachodzie Niemiec w kraju związkowym Hesja znaleziono azjatyckiego komara tygrysiego. Niektórzy uważają tego owada za "najbardziej śmiercionośne zwierzę świata". Wszystko przez to, że jest on potencjalnym nosicielem niebezpiecznych dla człowieka chorób.
28.09.2021 19:15
Niebezpiecznego komara tygrysiego zlokalizowano w miejscowościach Floersheim oraz Hirschhorn. "Czujni obywatele rozpoznali je i odesłali małe owady do odpowiednich władz" - poinformowało Ministerstwo Środowiska Hesji w Wiesbaden.
Naukowcy z Instytutu Medycyny Tropikalnej im. Bernharda Nochta (BNITM) tłumaczą, że owad ten jest nosicielem różnych tropikalnych chorób wirusowych. Wśród nich są: chikungunya, denga, żółta febra, gorączka Zachodniego Nilu i japońskie zapalenie mózgu.
Eksperci uspokajają, jednak, że nie ma powodów do paniki. "W wyniku globalizacji międzynarodowego handlu towarami komar rozprzestrzenił się z Azji na dużą część świata. Azjatycki komar tygrysi zadomowił się również w niektórych krajach europejskich na południe od Alp. Aby jednak komar mógł przenieść chorobę, musiałby najpierw ukąsić człowieka będącego nosicielem odpowiedniego wirusa" - pisze dziennik "Frankfurter Rundschau".
Zobacz też: Stan wyjątkowy. Bartłomiej Sienkiewicz ma teorię. Zwraca uwagę na szczegół
Komar tygrysi wykryty w Niemczech. Jak bardzo jest groźny?
Badający komara tygrysiego specjaliści z BNITM ustalili, że może on przenosić np. wirus Zika, "ale aby tak się stało, przez okres co najmniej 14 dni muszą panować temperatury co najmniej 27 stopni Celsjusza". "FR" przypomina, że tak gorący okres niemal nigdy nie wystąpił w Niemczech.
Ministerstwo Środowiska ma zamiar monitorować rozprzestrzenianie się komara i w razie potrzeby podjąć środki zapobiegawcze. Osoby, które często są ofiarami ukąszeń komarów, powinny jednak zachować szczególną ostrożność - pisze niemiecki dziennik.
Przeczytaj również: Inwazja komarów nad morzem. "Jeszcze bardziej agresywne"