Kolumbia: żołnierze zastrzelili Brytyjczyka
Żołnierze kolumbijscy zastrzelili 28-letniego obywatela Wielkiej Brytanii Jeremy Parksa podczas potyczki z rebeliantami, do jakiej doszło w dżungli w
północno-zachodniej części kraju.
29.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Niejasne są okoliczności śmierci Parks'a ani to, co robił na terenie prowincji Choco, kiedy doszło tam do starcia żołnierzy kolumbijskich z partyzantami popieranej przez Kubę Ludowej Armii Wyzwolenia. Informująca o tym w poniedziałek agencja Reuters zwraca uwagę na fakt, że rebelianci uprowadzają co roku setki ludzi, ale nie odnotowano porwania Parks'a.
Lokalne media podają, że Parks był Irlandczykiem. Znaleziony został z brytyjskim paszportem, lecz niemożliwe jest sprawdzenie, czy pochodził z Irlandii Północnej. W związku z tym agencja Reuters przypomnina, że 11 sierpnia aresztowanych zostało w Bogocie trzech członków Irlandzkiej Armii Republikańskiej, których oskarżono o szkolenie rebeliantów z inspirowanych marksizmem Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii oraz o konstruowanie bomb i innej broni. (jd)