PolskaKolonie w szpitalu psychiatrycznym

Kolonie w szpitalu psychiatrycznym

Dzieci z domów dziecka spędzały kolonie w szpitalu psychiatrycznym w Krośnicach (woj. dolnośląskie). Dzięki temu szpital dostawał pieniądze z NFZ - pisze "Gazeta Wyborcza".

Wojewódzki Szpital Neuropsychiatryczny w Krośnicach, 60 km na północ od Wrocławia, rozsyłał do domów dziecka z Dolnego Śląska, ale także z innych regionów, ulotki reklamowe. Zachęcał do przyjazdu na wakacje, zachwalając swoje usługi w leczeniu zaburzeń psychicznych.

Dzieci przywozili do szpitala wychowawcy, zostawiali je i wracali. Ostatnia grupa przyjechała tam latem 2005 r. Wszystkie dzieci miały skierowania od psychiatry lub lekarza rodzinnego, ale nie wymagały leczenia zamkniętego. W zależności od wieku trafiały na zamknięty oddział dziecięcy lub młodzieżowy, gdzie miały kontakt z osobami leczącymi depresje, psychozy, anoreksje i bulimie. Spędzały tam kilka tygodni.

Przez kilka pierwszych dni dzieci poddawano obserwacji. Nie mogły opuszczać zamkniętych oddziałów. Później szpitalni wychowawcy wyprowadzali je na spacery, czasem na basen.

Joanna Mierzwińska z Dolnośląskiego Oddziału NFZ potwierdza, że w czasie wakacji szpital był zapełniony w 100%, w pozostałych miesiącach jedynie w 60-70 oraz że dzieci przyjmowano i wypisywano grupami.

Prof. Irena Namysłowska, krajowy konsultant w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, twierdzi, że pobyt w szpitalu psychiatrycznym jest dla dziecka potężnym stresem: - Wówczas kształtuje się jego samoocena. Dziecko się zastanawia: co jest ze mną nie w porządku? (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)