Kolejny śląski policjant podejrzany o korupcję
Prokuratura Okręgowa w Opolu postawiła zarzut korupcji policjantowi z katowickiej drogówki. Ma to związek ze śledztwem, w którym w kwietniu aresztowano policjantów z Tarnowskich Gór i Radzionkowa (śląskie) - powiedziała w rzeczniczka opolskiej prokuratury, Lidia
Sieradzka.
Zarzut przyjęcia łapówki postawiliśmy Dariuszowi Ch. - funkcjonariuszowi wydziału ruchu drogowego komendy wojewódzkiej policji w Katowicach - oświadczyła rzecznik. Dodała, że zarzut dotyczy okresu, w którym policjant pracował w Tarnowskich Górach, skąd pochodzi 4 innych funkcjonariuszy zatrzymanych w kwietniu w zw. z prowadzoną przez opolską prokuraturę sprawą.
Sprawa, którą bada nasz wydział d.s. przestępczości zorganizowanej obejmuje szeroki wachlarz przestępstw - takich jak wymuszanie haraczy, przyjmowanie i wręczanie łapówek, tuszowanie przestępstw i wykroczeń, oraz pomoc w unikaniu odpowiedzialności karnej - popełnianych m.in. przez byłych i obecnych policjantów. W pierwszym etapie sprawy - w kwietniu - zarzuty postawiono 8 osobom, w tym 4 policjantom. Dwaj z nich do dziś przebywają w areszcie. Teraz zarzut przyjęcia 1400 zł łapówki postawiliśmy Dariuszowi Ch., policjantowi z katowickiej drogówki. Za te pieniądze miał pomóc pijanemu sprawcy kolizji zatuszować okoliczności zdarzenia - relacjonowała Sieradzka.
W sprawie korupcji w śląskiej policji podejrzani są też byli funkcjonariusze - w tym policjant dyscyplinarnie wydalony ze służby za jazdę samochodem po pijanemu. Podejrzanym policjantom grożą kary do 10 lat więzienia.
Sieradzka podkreśliła, że wszyscy czynni funkcjonariusze podejrzani w sprawie zostali po przedstawieniu im zarzutów zawieszeni w czynnościach służbowych. Prokuratura nie wyklucza, że zarzuty zostaną postawione kolejnym osobom.