Kolejny rosyjski tankowiec wysłał sygnał S.O.S

W nocy z poniedziałku na wtorek kolejny tankowiec Wołgonieft, znajdujący się w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej, nadał sygnał alarmowy S.O.S – podaje rosyjska agencja TASS, powołująca się na Morskie Pogotowie Ratunkowe. Jednostka przewozi 4000 ton mazutu.

TGKolejny rosyjski tankowiec wysłał sygnał S.O.S
Źródło zdjęć: © TG
Mateusz Czmiel

Jak podaje kanał Baza, tankowiec Wołgonieft 109 znajdował się w pobliżu portu Kaukaz, niedaleko miejsca, gdzie w niedzielę 15 grudnia doszło do katastrofy dwóch podobnych statków. Kapitan zgłosił naruszenie szczelności czwartego ładunkowego zbiornika, w wyniku czego mazut przedostaje się do zbiornika balastowego. Według wstępnych informacji struktura kadłuba statku nie została uszkodzona, a paliwo nie wycieka do wody.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niepokojące słowa szefa NATO. Ekspert: trzeba się z tym zgodzić

Na pokładzie znajduje się 14 członków załogi, których życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kapitan tankowca odmówił ewakuacji załogi, prosząc jedynie o zmianę kotwicowiska. Wołgonieft 109 został przestawiony w rejon Kuczugury.

Katastrofa ekologiczna na Morzu Czarnym

Przypomnijmy, że w niedzielę 15 grudnia podczas sztormu w Cieśninie Kerczeńskiej doszło do katastrofy tankowców Wołgonieft 212 i Wołgonieft 239. W jej wyniku nastąpił wyciek mazutu, który – zdaniem ekspertów Greenpeace – może skutkować największą katastrofą ekologiczną w historii Morza Czarnego. Wstępne dane wskazują, że do morza mogło przedostać się ponad 4,2 tysiąca metrów sześciennych produktów naftowych (łącznie oba statki przewoziły ponad 9 tysięcy metrów sześciennych paliwa).

Katastrofa Wołgonieft 212 doprowadziła do śmierci jednej osoby, a 11 członków załogi trafiło do szpitala. Cała załoga Wołgonieft 239 (14 osób) została ewakuowana, jednak jednostka osiadła na mieliźnie.

Skutki ekologiczne i stan wyjątkowy

We wtorek gubernator Kraju Krasnodarskiego Wieniamin Kondratiew poinformował, że "produkty ropopochodne zostały wyrzucone na brzeg na odcinku kilkudziesięciu kilometrów". W rejonach Temriuku i Anapy wprowadzono stan wyjątkowy na poziomie lokalnym.

Przyczyny katastrofy w Cieśninie Kerczeńskiej

Dziennikarze Izwiestii ustalili, że oba tankowce, które uległy katastrofie podczas sztormu, nie powinny znajdować się na morzu z powodu ich złego stanu technicznego. Przekroczyły one maksymalny okres eksploatacji o 10–15 lat. Co więcej, Wołgonieft 239 nie posiadał wymaganej dokumentacji. Konstrukcja tych statków nie przewiduje ich użytkowania podczas sztormów, co dodatkowo przyczyniło się do tragicznych wydarzeń.

Wybrane dla Ciebie
Działo się w czwartek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w czwartek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Makabryczne odkrycie na Mazowszu. Prokuratura potwierdza czynności
Makabryczne odkrycie na Mazowszu. Prokuratura potwierdza czynności
Bogucki: Jutro będzie pierwsza porażka marszałka Czarzastego
Bogucki: Jutro będzie pierwsza porażka marszałka Czarzastego
"Wybitny wizjoner". Starosta żegna zmarłego miliardera
"Wybitny wizjoner". Starosta żegna zmarłego miliardera
Raport po aferze Signalgate. Szef Pentagonu naraził żołnierzy USA
Raport po aferze Signalgate. Szef Pentagonu naraził żołnierzy USA
Incydent w Irlandii. Koło samolotu Zełenskiego latały nieznane drony
Incydent w Irlandii. Koło samolotu Zełenskiego latały nieznane drony
Głosowanie za odrzuceniem prezydenckiego weta. Marszałek o dacie
Głosowanie za odrzuceniem prezydenckiego weta. Marszałek o dacie
Ojciec księdza Olszewskiego aresztowany. Postawiono mu zarzuty
Ojciec księdza Olszewskiego aresztowany. Postawiono mu zarzuty
Ukraińska armia dementuje informacje o zajęciu Dobropilli
Ukraińska armia dementuje informacje o zajęciu Dobropilli
Gęste mgły i marznące opady. Są ostrzeżenia dla 13 województw
Gęste mgły i marznące opady. Są ostrzeżenia dla 13 województw
Melania Trump o powrocie 7 dzieci na Ukrainę. Podziękowała Rosji
Melania Trump o powrocie 7 dzieci na Ukrainę. Podziękowała Rosji
"Powinniśmy domagać się zwrotu". Władze Egiptu zwróciły się do Wielkiej Brytanii
"Powinniśmy domagać się zwrotu". Władze Egiptu zwróciły się do Wielkiej Brytanii