Kolejny powiat z pogotowiem przeciwpowodziowym. Teraz na Śląsku

Starosta ogłosił w powiecie bielskim pogotowie przeciwpowodziowe. Podano, że prognozy synoptyków nie napawają optymizmem. W tamtym rejonie stan alarmowy przekroczyła już rzeka Iłownica.

Pogotowie przeciwpowodziowe w powiecie bielskim
Pogotowie przeciwpowodziowe w powiecie bielskim
Źródło zdjęć: © Gmina Czechowice-Dziedzice

Z informacji IMGW wynika, że rzeka Iłownica na wodowskazie w Czechowicach-Dziedzicach osiągnęła 463 cm o godzinie 16:00. Stan alarmowy przekraczała o 43 cm. Poziom ostrzegawczy przekroczyła też rzeka Wapienica.

Magdalena Fritz, rzeczniczka starosty, podała, że wszystkie drogi w powiecie są przejezdne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trudna sytuacja w Czechowicach-Dziedzicach

W powiecie bielskim w sobotę najwięcej pracy strażacy mieli w gminie Czechowice-Dziedzice. - W samych Czechowicach-Dziedzicach i Ligocie było od godziny 7:30 ponad sto interwencji. W wyniku intensywnych opadów ucierpiały również gminy: Bestwina (około 25 interwencji) oraz Jasienica (około 30 interwencji). Wezwania dotyczyły najczęściej wypompowywania wody z zalanych piwnic, udrażniania przepustów drogowych, zalanych dróg oraz zabezpieczenia posesji - podała Fritz.

Wcześniej pogotowie przeciwpowodziowe zostało ogłoszone w sąsiednim powiecie cieszyńskim, a w tamtejszej gminie Zebrzydowice obowiązuje alarm powodziowy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (28)