Kolejny podejrzany w aferze "Stella Maris"
Kolejny były członek władz Energobudowy podejrzany jest w aferze prania pieniędzy poprzez kościelne wydawnictwo Stella Maris - dowiedziało się Radio Gdańsk. Prokuratura apelacyjna w Gdańsku postawiła Jackowi O. zarzuty wielomilionowych malwersacji finansowych, przywłaszczenia pieniędzy na szkodę Energobudowy, w tym wyprania części z nich oraz oszustwa podatkowe.
Rzecznik prokuratury Krzysztof Trynka potwierdził jedynie fakt postawienia zarzutów. Nie chciał jednak ujawnić szczegółów. Jak się dowiedziało Radio Gdańsk, Jacek O. po złożeniu wyjaśnień został zwolniony i ma wpłacić 350 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.
Wcześniej zarzuty postawiono dwóm byłym członkom zarządu Energobudowy oraz byłemu prezesowi Jerzemu J. Były baron pomorskiej lewicy jest podejrzany o przywłaszczenie prawie 30 milionów złotych, w tym "wypranie" ponad 13 oraz oszustwa podatkowe o wartości ponad 12 milionów.
Już 24 osoby są zamieszane w sprawę wydawnictwa kościelnego Stella Maris. Miało ono wystawiać różnym firmom faktury na fikcyjne usługi doradcze. Na ich podstawie wyprowadzano pieniądze ze spółek.