Kolejne zakażenia i zgony. Ministerstwo Zdrowia opublikowało nowy raport
W piątek Ministerstwo Zdrowia opublikowało nowy raport epidemiczny. Potwierdzono, że w ciągu ostatniej doby w Polsce zdiagnozowano ponad 20 tys. zakażeń. Zmarło ponad pół tysiąca osób.
Udostępniono najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia związany z epidemią koronawirusa w Polsce.
"Mamy 20 027 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: śląskiego (2972), mazowieckiego (2621), wielkopolskiego (1935), małopolskiego (1904), dolnośląskiego (1846), pomorskiego (1301), kujawsko-pomorskiego (1164), zachodniopomorskiego (1164), łódzkiego (1071), podkarpackiego (702), opolskiego (675), warmińsko-mazurskiego (653), lubuskiego (649), lubelskiego (584), świętokrzyskiego (427), podlaskiego (226)" - zakomunikował resort na Twitterze.
Wskazano, że 133 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną. Poinformowano też, że z powodu COVID-19 zmarło 148 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 418 osób.
Łączna liczba zakażonych od początku pandemii wynosi 3 923 472. Potwierdzono śmierć 90 872 pacjentów.
Ministerstwo Zdrowia przekazało także najnowsze dane dotyczące sytuacji w szpitalach. Zajętych jest 23 795 łóżek covidowych. 2 106 osób wymaga wsparcia respiratorem. Od wybuchu epidemii 3 386 221 osób wyzdrowiało. Poinformowano też, że 588 603 osoby są objęte kwarantanną.
Ile osób zmarło po szczepieniu? Są najnowsze dane
Swój raport na temat sytuacji epidemicznej w Polsce wydał wcześniej Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Lekarze zbadali ryzyko zgonu z powodu ogółu przyczyn oraz z powodu COVID-19 osób zaszczepionych i niezaszczepionych. Jak ustalono, na skutek niepożądanych odczynów poszczepiennych miało umrzeć łącznie 90 osób.
- W raporcie na temat niepożądanych odczynów poszczepiennych uwzględniono 90 zgonów. Krajowy konsultant w dziedzinie epidemiologii tłumaczy, że są w tej bazie, bo nastąpiły krótko po szczepieniu, ale nie ma żadnych dowodów, że to efekt szczepionki - wyjaśniła w rozmowie z "DGP" dr hab. Iwona Paradowska-Stankiewicz, profesor NIZP PZH - PIB Zakład Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru.
Krajowa konsultant w dziedzinie epidemiologii podkreśliła, że "nie wiemy, czy [zgony - przyp. red.] były efektem szczepień". - Albo inaczej: nie podejrzewamy związku przyczynowo-skutkowego - oznajmiła. Pytana o to, dlaczego przypadki śmierci uwzględniono więc w tabeli związanej ze szczepieniami, odpowiedziała: "bo lekarz je zgłosił".
- Ale liczy się przede wszystkim koincydencja czasowa. Definicja niepożądanego odczynu poszczepiennego to: nadmierna reakcja organizmu, która pojawiła się do czterech tygodni po przyjęciu szczepienia. Chodzi o każde zaburzenie stanu zdrowia związane ze szczepieniem, które wystąpiło w okresie czterech tygodni po podaniu szczepionki. Wyjątek stanowią NOP-y po szczepieniu przeciw gruźlicy, przy których kryterium czasowe jest dłuższe - powiedziała prof. Paradowska-Stankiewicz.