W czasie trzęsienia, do którego doszło po godzinie 20.30 (miejscowego czasu), w mieście przebywał premier Nowej Zelandii John Key, gdzie wraz z innymi fanami oglądał mecz rugby, który był rozgrywany w Auckland.
Christchurch zostało wielokrotnie w ciągu ostatnich 13 miesięcy nawiedzone przez trzęsienia ziemi i wstrząsy wtórne.
Najtragiczniejsze trzęsienie ziemi o sile 6,1 st. uderzyło miasto 22.lutego. Zginęło 181 osób. Zniszczone zostały w dużym stopniu główne dzielnice miasta. Większa część centrum Christchurch została opuszczona przez mieszkańców. Koszty tego trzęsienia obliczono wtedy na 17 mld dolarów, czyli blisko 10% wartości rocznej produkcji gospodarczej Nowej Zelandii.