PolskaKolejne oskarżenie Marka Siwca o obrazę uczuć religijnych

Kolejne oskarżenie Marka Siwca o obrazę uczuć religijnych

Marek Siwiec obraził uczucia religijne Szefa regionalnej "Solidarności" w Kaliszu, Jana Mosińskiego. Były minister w kancelarii prezydenta miał tego dokonać w 1997 r. w Ostrzeszowie (woj. wielkopolskie).

W przesłanym oświadczeniu Mosiński podkreśla, że Siwiec "przekraczając swoje uprawnienia obraził uczucia religijne, znieważając publicznie znak krzyża świętego i uczynił sobie z prezydentem zabawę z przedmiotu kultu religijnego". Zapowiedział też złożenie skargi na działalność ostrzeszowskiej prokuratury, której zarzuca wyjątkową niedbałość prowadzonego postępowania.

Mosiński wniósł akt oskarżenia, ponieważ w połowie września Prokuratura Okręgowa w Kaliszu utrzymała w mocy postanowienie Prokuratury Rejonowej w Ostrzeszowie, która w kwietniu umorzyła po raz trzeci śledztwo w sprawie publicznego znieważenia przez Marka Siwca papieża i o obrazę uczuć religijnych.

We wrześniu 1997 r., po wyjściu z helikoptera, którym do Ostrzeszowa przyleciał z towarzyszącymi osobami prezydent Aleksander Kwaśniewski, Siwiec uczynił znak krzyża i ucałował ziemię. Tę scenę pokazano później w klipie przedwyborczym Mariana Krzaklewskiego, wyemitowanym przez telewizję.

Po licznych doniesieniach osób, które poczuły się znieważone zachowaniem Siwca, prokuratura wszczęła śledztwo, które trzykrotnie umarzała. Uznała, że w zachowaniu Siwca brak było znamion czynu zabronionego i zamiaru znieważenia papieża jako głowy państwa watykańskiego bądź obrazy uczuć religijnych, które mogą być popełnione jedynie z winy umyślnej.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)