Polska"Kolejne kłamstwo" ministra w rządzie Tuska

"Kolejne kłamstwo" ministra w rządzie Tuska

Minister rolnictwa Marek Sawicki kłamie po raz kolejny - uważa wiceszef sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Krzysztof Jurgiel. Według niego "kolejne kłamstwo Sawickiego" dotyczy negocjacji na temat regulacji rynku cukru w UE w 2006 roku w Brukseli.

"Kolejne kłamstwo" ministra w rządzie Tuska
Źródło zdjęć: © WP.PL

01.04.2011 | aktual.: 01.04.2011 15:20

- Minister Marek Sawicki dostał jakiejś obsesji, jeśli chodzi o moją osobę, i próbuje swoją trzyletnią nieudolność przerzucić na polityków PiS, a szczególnie upodobał sobie moją osobę - oświadczył Jurgiel konferencji prasowej w sejmie.

Jak mówił, "pierwsze kłamstwo Sawickiego" dotyczyło stawki podatku VAT na cukier. - Próbował przewodniczącemu naszego klubu parlamentarnego Mariuszowi Błaszczakowi udowodnić nieprawdę, mówiąc, że VAT na cukier wynosi 5%, a nie 8%. Okazało się, że pan Błaszczak miał rację - powiedział Jurgiel.

Według niego, "kolejne kłamstwo Sawickiego" dotyczy negocjacji na temat regulacji rynku cukru w UE, które miały miejsce w 2006 roku w Brukseli. Jurgiel był wtedy ministrem rolnictwa. - Minister Sawicki teraz powtarza w wielu programach, że podczas tych negocjacji Polska utraciła około 200 tys. kwoty cukrowej - powiedział Jurgiel.

Jak podkreślił, w czasie tych negocjacji on jako ówczesny minister rolnictwa doprowadził do tego, że "Polska otrzymała zwiększony limit produkcji cukru o 100,6 tys. ton". - Pan Sawicki powtarza kłamstwo i chciałbym, żeby jednak się z tego wytłumaczył, dlaczego wprowadza opinię publiczną w błąd - oświadczył Jurgiel.

Kwota cukrowa to limit produkcji cukru. Kwoty produkcyjne w rolnictwie zostały wprowadzone przez UE, ponieważ przyznawane rolnikom subwencje, dopłaty oraz ulgi rodziły niebezpieczeństwo nadprodukcji (rolnicy mieli bowiem gwarancję zbytu towarów). Kwoty produkcyjne to mechanizm równoważący podaż z popytem.

Jurgiel podkreślił ponadto, że przez dwa lata swoich rządów PiS bronił polskich cukrowni. - Natomiast rząd PO-PSL w 2008 roku dobrowolnie zgłosił do Brukseli redukcję kwot o 366 tys. ton. Za to - będę to jeszcze analizował - moim zdaniem panu Sawickiemu grozi Trybunał Stanu, ponieważ nie dbał o bezpieczeństwo żywnościowe Polski - oświadczył Jurgiel.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (36)