Kolejne eksplozje elektroniki w Libanie. Już nie tylko pagery
"Drugi dzień eksplodującej elektroniki w Libanie. Tym razem nie są to już tyko pagery, ale także laptopy, telefony, radiostacje i inne urządzenia komunikacyjne" - pisze w serwisie X dziennikarz Jarosław Kociszewski. Według mediów, co najmniej 14 osób zginęło, a ponad 450 został rannych.
Co najmniej 14 osób zginęło, a ponad 450 zostało rannych w serii wybuchów urządzeń elektronicznych, do których doszło w środę w Libanie. Wśród ofiar są członkowie Hezbollahu, który oskarżył o atak Izrael i zapowiedział odwet.
Według Reutersa ofiary doznały ran w okolicach brzucha i rąk. Wcześniej lokalne media informowały, że w wybuchach zginęły trzy osoby, a około stu odniosło rany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wrocław umacnia wały. Nie obyło się bez incydentów
Drugi dzień eksplodującej elektroniki
Jak przekazuje Charles Lister z organizacji Middle East Institute, wybuchły prawdopodobnie tysiące telefonów, laptopów i innych sprzętów elektronicznych.
W serwisie X zamieścił film, na którym widać eksplozje podczas pogrzebu członków Hezbollahu, którzy zginęli w podobny sposób poprzedniego dnia.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Dziennikarz Jarosław Kociszewski, przekazał za pośrednictwem serwisu X, że tym razem nie wybuchają "już tylko pagery, ale także laptopy, telefony i radiostacje".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Egzekucje na ludziach Hezbollahu. Zmasowany atak
We wtorek dziewięć osób zginęło, a ponad 2780 zostało rannych w skoordynowanym ataku na pagery Hezbollahu. Liban oskarżył Izrael, a ten odmówił udzielenia komentarza.
Momenty eksplozji zostały zarejestrowane m.in. przez kamery przemysłowe. Na jednym z nagrań widać, jak wybucha torba mężczyzny w supermarkecie. Detonacje rozpoczęły się około 15:45 czasu lokalnego i trwały około godziny.
Do serii eksplozji doszło głównie w rejonach kraju uważanych za bastiony Hezbollahu: w dolinie Bekaa, na przedmieściach Bejrutu i na południu - podała agencja Associated Press.
Według naszych ustaleń to Izrael ponosi "pełną odpowiedzialność" za ten "kryminalny atak, który dotknął także ludność cywilną" - przekazał Hezbollah w oświadczeniu.
Urządzenia elektroniczne, które wybuchły, kupiono w tym samym czasie
Urządzenia elektroniczne, które wybuchły we wtorek i środę w Libanie, kupiono w tym samym czasie - poinformowała Reuters. Według źródeł agencji urządzenia zostały zakupione przez Hezbollah ok. 5 miesięcy temu, mniej więcej w tym samym czasie, co seria pagerów, które eksplodowały we wtorek.
Czytaj również: Zmasowany atak na Izrael. "Rozbrzmiewają syreny alarmowe"
Źródło: X/PAP/WP