PolskaKolejna śmierć po wypadku w kopalni

Kolejna śmierć po wypadku w kopalni

W siemianowickim Centrum Leczenia Oparzeń w
nocy z czwartku na piątek zmarł jeden z górników ranionych przed
dwoma tygodniami po zapaleniu się metanu w kopalni
"Rydułtowy". W szpitalu jest jeszcze siedmiu poparzonych górników.

05.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Przyczyną śmierci była niewydolność wielonarządowa, spowodowana chorobą oparzeniową - powiedział ordynator Centrum Leczenia Oparzeń Marek Kawecki. Zmarły miał 35 lat. Osierocił troje dzieci.

Ordynator dodał, że stan pozostałych siedmiu górników leczonych w siemianowickiej "oparzeniówce" jest poważny. Nasze rokowania są ostrożne - powiedział.

Wojewoda śląski Lechosław Jarzębski podjął starania o przyznanie rent specjalnych żonie i dzieciom zmarłego górnika. Wojewoda rozmawiał już w tej sprawie z ministrem spraw wewnętrznych i administracji - powiedział rzecznik wojewody Krzysztof Mejer.

Po zapaleniu się metanu w kopalni "Rydułtowy" rannych zostało dziesięciu górników. Początkowo na "oparzeniówkę" trafiło pięciu poszkodowanych. Pozostali leczeni byli w szpitalu w Rydułtowach. Dwaj z nich zostali już wypisani do domu, a trzej po kilku dniach przewiezieni zostali do Centrum Leczenia Oparzeń.

W tym roku w kopalniach węgla kamiennego zginęło już łącznie 15 górników. 10 z nich zabił wybuch pyłu węglowego w jastrzębskiej kopalni "Jas-Mos". Do pojedynczych wypadków doszło w kopalniach "Marcel", "Centrum" i dwukrotnie w "Halembie".

Przyczyny wypadku w kopalni "Rydułtowy" wyjaśnia komisja, powołana przez prezesa Wyższego Urzędu Górniczego, która ma zakończyć pracę w maju. Według wstępnych ustaleń wypływ metanu poprzedziły wstrząsy górotworu.

Akcja pożarowa trwała blisko tydzień. Ratownicy odgrodzili teren pożaru specjalnymi tamami przeciwwybuchowymi oraz mniejszymi tamami izolacyjnymi. Przez cały tydzień przed świętami wielkanocnymi w kopalni wstrzymane było wydobycie węgla.

Wznowienie pracy w rejonie pożaru możliwe będzie prawdopodobnie za kilka tygodni. Do tego czasu ściana wydobywcza w zagrożonym rejonie będzie wyłączona z ruchu, czynne będą natomiast pozostałe wyrobiska. (and)

kopalniagórnikwybuch
Zobacz także
Komentarze (0)