PolskaKolejna rozprawa w procesie Ryszarda Niemczyka

Kolejna rozprawa w procesie Ryszarda Niemczyka

Dziewiąta rozprawa w procesie jednego z
najgroźniejszych polskich przestępców, Ryszarda Niemczyka pseud.
Rzeźnik, odbędzie się w sobotę przed Sądem Okręgowym w Bielsku-
Białej. Sąd wezwał kolejnych czterech świadków.

20.05.2006 | aktual.: 20.05.2006 10:55

Sędzia Iwona Baran z bielskiego sądu powiedziała, że przesłuchany zostanie znajomy Niemczyka Krzysztof Sz. pseudonim Kwadrat. 21 kwietnia sąd skazał go na 15 lat więzienia m.in. za podżeganie do zabójstwa bielskiego biznesmena Sylwestra O. Zlecenie miał przyjąć gang Niemczyka.

Sąd przesłucha także członka gangu "Rzeźnika" - Tadeusza K. W dwóch zakończonych już procesach współpracowników Niemczyka świadek został skazany na 12 i 2 lata więzienia.

Pozostali dwaj świadkowie to małżeństwo J. Adam J. w zakończonym w 2002 roku procesie "żołnierzy" Niemczyka został skazany na dwa lata więzienia. Odpowiadał m.in. za udział w porwaniu.

"Rzeźnikowi" (pseudonim pochodzi od zawodu ojca oskarżonego, który ma zakład rzeźniczy) prokuratura przedstawiła 13 zarzutów. Oskarżony częściowo przyznał się do popełnienia 11 z nich. Odrzuca udział w zabójstwie domniemanego szefa gangu pruszkowskiego Andrzeja K. pseud. Pershing oraz zarzut zorganizowania i dowodzenia grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. Do pozostałych, m.in. porwań, rozbojów i napadu na konwój bankowy w Bielsku-Białej, przyznał się częściowo. Swoją rolę przy ich popełnianiu ocenia jako wykonawcy, a nie "mózgu".

Na ławie oskarżonych w procesie zasiada także Piotr Sz., który pomagał Niemczykowi po ucieczce z więzienia w Wadowicach w 2000 roku.

Niemczykowi grozi kara 25 lat lub dożywotniego więzienia. Piotr Sz. może spędzić w więzieniu od 3 miesięcy do 5 lat.

Ryszard Niemczyk rozpoczął "karierę" na początku 1994 roku od kradzieży samochodów. W latach 1998-1999 miał już na swym koncie m.in. porwania z wymuszeniami dla okupów, podpalenia i podkładanie bomb. Na przełomie 1999 i 2000 r. policja zatrzymała kilku bossów gangu pruszkowskiego. Wpadł też Niemczyk, któremu zarzucono m.in. zabójstwo "Pershinga". Kilka miesięcy później gangster zdołał uciec ze "spacerniaka" więzienia w Wadowicach. Został zatrzymany w Niemczech 27 kwietnia ub. roku. 24 maja trafił do aresztu w Raciborzu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)