Kolejna osoba zatrzymana - to drugi sprawca masakry?
Jestem prawie pewien, że w tym samym czasie strzelano w dwóch różnych miejscach - mówił świadek strzelaniny na wyspie Utoya. O sprawie poinformował norweski dziennik "Verdens Gang". Media poinformowały o tym, że kolejna osoba została zatrzymana w pobliżu wyspy Utoya. Nie wiadomo jednak, czy jest to drugi sprawca.
Norweska policja zatrzymała w sobotę przed hotelem na wyspie Utoya mężczyznę, który miał przy sobie nóż. W chwili zatrzymania na wyspie, gdzie w piątek doszło do krwawej strzelaniny, przebywał premier Norwegii Jens Stoltenberg - podała agencja Reutera.
Gdy policjanci prowadzili go do radiowozu, mężczyzna krzyczał: "Miałem przy sobie nóż, bo nie czuję się bezpiecznie" - podaje telewizja NRK.
Na wyspę śmigłowcem przyleciał norweski premier Jens Stoltenber oraz król i królowa Norwegii. - Z królem i królową rozmawialiśmy z ocalałymi z tragedii. Będziemy okazywać im wsparcie - mówił premier. - Obecność króla i królowej, różnych ministrów jest wyrazem silnego wsparcia i uwrażliwienia narodu Norweskiego, aby okazywać troskę i wsparcie dla tych, którzy utracili swoich bliskich, swoje dzieci - dodał.
Premier wyznał również, że tragedia dotknęła go bardzo głęboko. - To jest tak bezsensowne, że młodzi ludzie u progu swojego dorosłego życia stracili na wyspie życie - powiedział.
Przed hotelem, w którym przebywał szef rządu, w sobotę zgromadziły się osoby, które przeżyły piątkową strzelaninę.
Kto jest sprawcą?
Dotąd informowano o tym, że jedynym sprawcą strzelaniny na wyspie Utoya był 32-letni Norweg Anders Behring Breivik. To jego oskarża się również o zamach w dzielnicy rządowej w Oslo. Eksperci mówili jednak, że z logistycznego punktu widzenia, jednemu człowiekowi bardzo trudno byłoby zorganizować i skorelować w czasie oba zamachy.
Norweska policja potwierdza, że trwają poszukiwania drugiego napastnika. - Pracujemy nad tym, by wyjaśnić, czy sprawców było dwóch - powiedział przedstawiciel policji z Osli, Einar Aas, cytowany przez telewizję NRK.
Pojawiły się bowiem oświadczenia uczestników obozu, którzy słyszeli strzały jednocześnie z dwóch miejsc i widzieli niezidentyfikowanego bliżej człowieka, który miał towarzyszyć Breivikowi.
- Miał ok. 180 cm wzrostu i długie gęste włosy. W prawej ręce trzymał pistolet, a na plecach karabin - opowiada gazecie 23-letni Alexander Stavdal. Kilkunastoletni Marius Helander Roset mówił dziennikowi: - Jestem pewien, że w tym samym czasie strzelano w dwóch różnych miejscach.
Drugi ze sprawców - podobnie jak Anders Behring Breivik prawdopodobnie również jest narodowości norweskiej. W odróżnieniu od Breivika, który w chwili ataku przebrany był w policyjny mundur, drugi ze sprawców miał być ubrany po cywilnemu.
Na wyspie Utoya, ok. 30 km na północny zachód od Oslo, gdzie odbywał się młodzieżowy obóz przybudówki partii premiera Norwegii zginęły w piątek późnym popołudniem 84 osoby. Dwie godziny przed strzelaniną siedem osób poniosło śmierć w wybuchu bomby w centrum Oslo.