Kolejna klapa w Krakowie. Znów nie wybrali polityka PiS

Podczas poniedziałkowej sesji sejmiku radni nie zajęli się wyborem nowego marszałka woj. małopolskiego. Przewodniczący Jan Tadeusz Duda (PiS) ogłosił przerwę w obradach do środy. Kandydatem ugrupowania jest poseł Łukasz Kmita.

Kolejna klapa w Krakowie. Znów nie wybrali polityka PiS
Kolejna klapa w Krakowie. Znów nie wybrali polityka PiS
Źródło zdjęć: © PAP | Art Service
oprac. KAR

W porządku poniedziałkowych obrad znalazły się punkty dot. wyboru nowego marszałka województwa małopolskiego oraz członków zarządu.

Radni udzielili wotum zaufania obecnemu zarządowi województwa małopolskiego z marszałkiem Witoldem Kozłowskim (PiS) na czele, a także udzielili mu absolutorium z wykonania budżetu za 2023 rok.

Przed punktem dotyczącym wyboru nowego marszałka przewodniczący Jan Tadeusz Duda ogłosił półgodzinną przerwę na posiedzenie klubu PiS. Po tym czasie przewodniczący ogłosił przerwę w sesji sejmiku do środy, 19 czerwca, do godz. 18:00.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kandydatem PiS pozostaje poseł Łukasz Kmita, ale ma on problem z uzyskaniem wystarczającego poparcia radnych, pomimo że jego ugrupowanie dysponuje 21 mandatami w 39-osobowym sejmiku woj. małopolskiego. Według nieoficjalnych informacji na kandydata rekomendowanego przez władze PiS nie chcą głosować radni skupieni wokół obecnego marszałka Witolda Kozłowskiego.

Podczas inauguracyjnej sesji sejmiku 6 maja poseł PiS Łukasz Kmita nie został wybrany na nowego marszałka województwa małopolskiego. Za jego kandydaturą w głosowaniu tajnym opowiedziało się 13 spośród 38 obecnych radnych, 22 radnych było przeciw, a dwóch wstrzymało się. Jeden głos był nieważny. Kmita nie został wybrany, pomimo że był jedynym zgłoszonym kandydatem, rekomendowanym przez PiS, które w 39-osobowym sejmiku małopolskim ma większość, dysponując 21 mandatami. Koalicja Obywatelska ma 12 mandatów, a Trzecia Droga - sześć.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany po tym głosowaniu przez dziennikarzy o sytuację PiS w Małopolsce, ocenił: "No bunt jak bunt, to jest kwestia tam pewnych różnic zdań". Dopytywany, czy poseł Kmita nie podoba się lokalnym działaczom, odparł wówczas: "Czasem nowi ludzie, tacy, którzy cokolwiek, no powiedzmy sobie, z wyższej półki w sensie intelektualnym, niektórym się nie podobają". Dodał, że jest to przykre i będzie z tym walczyć.

Po tym głosowaniu decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego nowym przewodniczącym zarządu wojewódzkiego partii w Małopolsce został poseł Łukasz Kmita. Zastąpił on na tym stanowisku posła Andrzeja Adamczyka.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (115)