Kolejarze z Lublina zawarli porozumienie
Dzisiejszy protest kolejarzy w Lublinie przeciw planom wycofania od 1 maja 33 lokalnych pociągów został zawieszony, gdy przedstawiciele spółki PKP Przewozy Regionalne zawarli z zarządem województwa kompromisowe porozumienie dotyczące dofinansowania przewozów.
Kolejarze chcieli podpisać umowę na pół roku przewidującą 12 mln zł dotacji już zapisanych w budżecie województwa, albo roczną umowę na 24 mln zł dotacji, czyli kwotę wynikającą z wyliczeń ministerstwa finansów.
Po konsultacjach z prawnikami zawarto kompromisowe porozumienie przewidujące podpisanie umowy obowiązującej do końca sierpnia i dotację w wysokości 12 mln zł, która jednak zostanie przekazana jeszcze w tym półroczu.
Wcześnie rano kolejarze zablokowali ruch na dworcu kolejowym w Lublinie. Protestowali tym samym przeciwko zapowiedzianemu od 1 maja zawieszeniu 33 lokalnych pociągów.
Około 300 kolejarzy wyszło o 7.30 na tory. "Cały ruch będzie wstrzymany przez dwie godziny. To jest strajk ostrzegawczy. Jeśli nie przyniesie rezultatu to w pierwszej dekadzie maja zorganizujemy strajk generalny" - zapowiedział rzecznik komitetu protestacyjno-strajkowego kolejarzy w Lublinie Adam Szczerbatko.
PKP nie mogły porozumieć się z samorządem co do kwoty dotacji. Kolej domagała się 24 mln zł, natomiast urząd marszałkowski proponował 12 mln zł już zapisanych w budżecie województwa i zapowiadał ewentualne zwiększenie tej kwoty w II półroczu o kolejne 6 mln zł.