ŚwiatKoktajle Mołotowa podczas starć przed pałacem prezydenckim w Egipcie

Koktajle Mołotowa podczas starć przed pałacem prezydenckim w Egipcie

Przed pałacem prezydenckim w Kairze zwolennicy i przeciwnicy prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego obrzucali się po południu kamieniami i koktajlami Mołotowa. Co najmniej kilkadziesiąt osób zostało rannych.

Koktajle Mołotowa podczas starć przed pałacem prezydenckim w Egipcie
Źródło zdjęć: © AFP | Mahmoud Khaled

05.12.2012 | aktual.: 05.12.2012 20:26

Według reporterów agencji AFP podczas zamieszek padły strzały. Według egipskiego ministerstwa zdrowia rannych zostało 60 osób. Wcześniej donoszono o dwóch ofiarach śmiertelnych, ale władze zdementowały te informacje. Podczas starć podpalano też samochody.

Starcia wybuchły, gdy zwolennicy Mursiego przybyli przed pałac, gdzie od wtorku koczowali przeciwnicy szefa państwa. Sprzeciwiają się oni prezydenckiemu dekretowi z 22 listopada, który znacznie rozszerzył kompetencje szefa państwa. Ich sprzeciw budzi również projekt konstytucji, opracowany przez organ zdominowany przez islamistów, który w połowie grudnia ma być głosowany w referendum.

Jeszcze rano setki ludzi koczowały w miasteczku namiotowym przed siedzibą prezydenta Egiptu. Kolejna kilkusetosobowa grupa przeciwników Mursiego spędziła noc na placu Tahrir, gdzie od prawie dwóch tygodni stoi kilkadziesiąt namiotów. "Ostatnie ostrzeżenie, pałac prezydencki oblężony" - tytułuje swój artykuł dziennik "Al-Szuruk".

Zdaniem agencji AFP, to najliczniejsze demonstracje z serii wystąpień przeciwko Mursiemu, pierwszemu cywilnemu prezydentowi kraju. W serwisach społecznościowych trwa mobilizacja przeciwników szefa państwa, którzy skrzykują się, żeby zebrać odzież i jedzenie dla protestujących. Demonstranci twierdzą, że pozostaną w miasteczku namiotowym, dopóki Mursi nie zrzeknie się kompetencji, które sam przyznał sobie w dekrecie.

O anulowanie kontrowersyjnego dekretu apelował do prezydenta Front Ocalenia Narodowego, kierowany przez liderów opozycji, w tym byłego szefa MAEA Mohameda ElBaradeia i byłego szefa Ligi Arabskiej Amra Musę. Wezwali oni także do powołania nowej komisji konstytucyjnej, która ich zdaniem pełniej reprezentowałaby egipskie społeczeństwo.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)