Koizumi - pierwszy premier-rozwodnik w Japonii
Junichiro Koizumi (AFP)
Nowy premier Japonii Junichiro Koizumi słucha hard-rocka, a także - w wolnych chwilach - układa włosy u fryzjera, tak by przypominały bujną grzywę.
09.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Japończykami wstrząsnęło jednak przede wszystkim to, że - jak akcentują media japońskie - nowy szef rządu jest pierwszym rozwodnikiem na tak wysokim urzędzie.
W tradycji japońskiej rozwody dotychczas uważane były za coś uwłaczającego politykom. 59-letni Junichiro Koizumi nie zamierza jednak rezygnować ze stanu wolnego, a pieczę nad rezydencją premiera sprawować będą kolejno trzy jego niezamężne siostry, które zresztą wychowywały dwu z trzech synów obecnego szefa japońskiego rządu.
Obecny premier ożenił się w 1978 r. w wieku 36 lat z młodszą od siebie o 15 lat studentką ekskluzywnej prywatnej uczelni tokijskiej. Do separacji i rozwodu doszło w 1982 r.
Tokijskie dzienniki, które w ostatnich dniach poświęciły wiele miejsca prywatnemu życiu nowego premiera, twierdzą, że do rozwodu doszło za namową "starego doradcy ds. politycznych" rodziny Koizumich. Junichiro jest przedstawicielem trzeciego już pokolenia polityków w swej rodzinie. Niedobrane małżeństwo miało mu przeszkadzać w karierze. (aka)