WAŻNE
TERAZ

Prezydent wetuje kolejną ustawę. "Przepisy zagrażają wolnościom Polaków"

Koczował w lesie. Na widok mundurowych chwycił za nóż

Policjanci z Rudnej i Ścinawy stawili czoło niebezpiecznej sytuacji. Podczas zatrzymania 34-letniego mężczyzny, który mieszkał w szałasie w lesie koło Rudnej zostali zaatakowani nożem. Napastnikowi grozi teraz do 10 lat więzienia.

34-latek mieszkał dwa lata w szałasie w lesie34-latek mieszkał dwa lata w szałasie w lesie
Źródło zdjęć: © Policja Lubin
Barbara Kwiatkowska

Co musisz wiedzieć?

  • Gdzie i kiedy doszło do zdarzenia? Policja interweniowała w jednym z lasów w pobliżu Rudnej na Dolnym Śląsku.
  • Jakie działania podjęły służby? Koczownik został szybko obezwładniony i zatrzymany dzięki szybkiej reakcji policji.
  • Jakie zarzuty usłyszał podejrzany? 34-latek został oskarżony o czynną napaść na funkcjonariusza oraz groźby karalne.

Policjanci z Dolnego Śląska zatrzymali mężczyznę, który przez ponad dwa lata ukrywał się w lesie, mieszkając w szałasach. 34-latek był poszukiwany do odbycia kary więzienia. Interwencja zaczęła się od zgłoszenia o jego agresywnym zachowaniu wobec pracowników leśnych, wykonujących prace porządkowe.

Dramat na Słowacji. Nagranie z miejsca katastrofy kolejowej

Jak doszło do napaści na policjantkę?

Podczas zatrzymania mężczyzna nie podporządkował się poleceniom funkcjonariuszy. Z nożem w ręku rzucił się na policjantkę, raniąc ją w nogę. Jak podały służby, po tym incydencie mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany.

Zarzuty postawione mężczyźnie obejmują teraz czynną napaść na policjantkę oraz groźby, które w ubiegłym roku 34-latek kierował wobec pracowników Lasów Państwowych oraz mieszkanki Rudnej. Do tego dochodzi ukrywanie się przed wymiarem sprawiedliwości i unikanie kary więzienia.

Jeśli zostanie skazany, może spędzić za kratkami nawet 10 lat. Obecnie jest osadzony w areszcie tymczasowym, gdzie pozostanie przez najbliższe trzy miesiące w oczekiwaniu na dalsze decyzje sądu.

Źródło: "Fakt"

Wybrane dla Ciebie
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie
Niemcy oddają zrabowane dobra. Jest także wniosek ws. podejrzanych o dywersję [SKRÓT DNIA]
Niemcy oddają zrabowane dobra. Jest także wniosek ws. podejrzanych o dywersję [SKRÓT DNIA]
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"