Kobieta podstępem weszła do mieszkania staruszki i ukradła jej 1500 zł
Mieszkająca w Złotowie (woj. wielkopolskie) staruszka wpuściła do domu kobietę prawdopodobnie narodowości romskiej, aby dać jej szklankę wody. Po wyjściu "spragnionej" okazało się, że z domu zniknęło 1500 zł.
Do zdarzenia doszło pod koniec minionego tygodnia. W środku dnia do 85-letniej mieszkanki Złotowa zapukała nieznana kobieta (prawdopodobnie narodowości romskiej) i poprosiła starszą panią o szklankę wody. Staruszka niczego nie podejrzewając, wpuściła nieznajomą za próg swojego mieszkania i poszła przygotować coś do picia.
- Kiedy starsza kobieta poszła do kuchni, spragniona nieznajoma weszła do pokoju gościnnego, gdzie miała zaczekać na ugaszenie swojego pragnienia - relacjonuje przebieg zdarzenia Maciej Zając z zespołu prasowego Komendy Powiatowej Policji w Złotowie. - Po kilku minutach opuściła mieszkanie 85-latki i poszła w nieznanym kierunku. Po jakimś czasie okazało się, że z szafy w pokoju zginęły pieniądze w kwocie 1500 zł - dodaje.
Do tej pory policji nie udało się złapać złodziejki. Policjanci po raz kolejny apelują, aby nie wpuszczać do mieszkania nieznajomych. Jeżeli nie mamy pewności, co do intencji nieznajomego gościa i wizyta budzi choćby cień wątpliwości - warto zadzwonić na telefon alarmowy policji 997 lub skontaktować się z bliskimi lub sąsiadami.