Kobieta biskupem w 2012 roku?

Według londyńskiego "Timesa" pierwszej kobiety-biskup można się spodziewać dopiero w 2012 roku. Nie dla wszystkich termin ten wydaje się odległy. Tradycyjni anglikanie mocno oponują przeciw ordynacji kobiet. Na spotkaniu w Leeds oczekiwane są obstrukcje ze strony konserwatywnych biskupów, których celem jest przynajmniej wydłużenie tego procesu o 5 lub 10 lat.

Tradycjonaliści planują również wiec w Londynie pod koniec miesiąca. Protestować przeciw kobietom-biskupom ma ponad 2000 osób (wśród nich też księża i biskupi). Większość z nich uważa, że sakramenty sprawowane przez wyświęcone kobiety są nieważne. Co więcej, nieważne będą sakramenty udzielone przez mężczyzn, których ordynuje kobieta-biskup.

Jakkolwiek sprawa święceń biskupich dla kobiet nie powinna wywołać takiego exodusu z Kościoła Anglii, jaki miał miejsce przy dopuszczeniu kobiet do kapłaństwa, biskupi przygotowujący dokument starają się znaleźć rozwiązanie dające tradycjonalistom pewne przywileje.

Ukłonem w ich stronę jest przygotowanie trzech „latających biskupów” do opieki nad tradycyjnymi parafiami. Ponadto, kobieta tylko wtedy będzie mogła zostać arcybiskupem Canterbury lub Yorku, kiedy cała Wspólnota Anglikańska wyrazi na to zgodę. W przypadku, gdy jakaś diecezja lub prowincja nie zaakceptuje kobiety wyznaczonej na arcybiskupa Canterbury, przypisane temu stanowisku funkcje podejmie biskup Londynu lub Winchesteru.

Obecnie w Kościele Anglii 16% osób należących do stanu kapłańskiego stanowią kobiety. Do wyświęcenia na pierwszą biskupkę typowane są: dziekan Salisbury ks. June Osborne, dziekan Leicester ks. Vivianne Faull, kanonik w kościele świętego Pawła w Londynie ks. Lucy Winkett oraz wikariuszka w kościele świętego Jakuba Mniejszego w Bethnal ks. Green Rachel Montgomery. Najstarsza z pań ma 52 lata, a najmłodsza 37.