Kluczowe punkty projektu amerykańskiej rezolucji o Iraku

Oto założenia dokumentu, który USA wnoszą także w imieniu Wielkej Brytanii i Hiszpanii i od kilku dni konsultują z innymi członkami RB ONZ.

Projekt rezolucji RB ONZ zakłada m.in.:

- zniesienie kontroli ONZ nad irackimi dochodami z tytułu wydobycia ropy naftowej. Dochody te byłyby przekazywane na konto instytucji o nazwie "Iracki Fundusz Pomocy", kontrolowanej przez władze USA i Wielkiej Brytanii, i mającej zajmować się odbudową Iraku. Specjalna międzynarodowa komisja, w której miałby znaleźć się sekretarz generalny ONZ Kofi Annan oraz przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego miałaby prawo kontrolować działania Funduszu;

- upoważnienie Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii do zarządzania Irakiem przez "co najmniej 12 miesięcy", przy czym termin ten miałby być automatycznie przedłużany, chyba że Rada Bezpieczeństwa ONZ zadecydowałaby inaczej. Rola administracji amerykańsko-brytyjskiej miałaby polegać na przywróceniu bezpieczeństwa i zapewnieniu interesów mieszkańców Iraku do czasu, gdy oba mocarstwa, naród iracki i ONZ-owski koordynator powołają tymczasową administrację kraju. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania zastrzegają, iż "jako siły okupacyjne" będą dysponować szczególnymi uprawnieniami, a także ponosić szczególną odpowiedzialność za sytuację w tym kraju;

- zniesienie wszystkich sankcji gospodarczych, nałożonych na Irak po irackiej inwazji na Kuwejt w 1990 r. W mocy pozostanie jedynie embargo na dostawy broni do Iraku;

- anulowanie w ciągu czterech miesięcy ONZ-owskiego programu "ropa za żywność", dzięki któremu mimo sankcji Irak mógł otrzymywać w zamian za ropę najpotrzebniejsze towary. Rezolucja zakłada jednak, iż ONZ miałaby nadal odgrywać ważną rolę w kwestii dostaw pomocy humanitarnej oraz przywracania bezpieczeństwa i stabilizacji sytuacji w Iraku;

- w dokumencie zwrócono się do sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana, by mianował specjalnego koordynatora do spraw Iraku. Koordynator, stacjonujący w Bagdadzie, miałby współpracować z administratorami z USA i Wielkiej Brytanii oraz Irakijczykami; nadzorowałby też udział ONZ w pomocy humanitarnej, odbudowie Iraku i tworzeniu tam demokratycznego rządu, reformy systemu sądowniczego czy budowy nowych sił policyjnych;

- autorzy dokumentu apelują też o osądzenie działaczy dawnego rządu irackiego, odpowiedzialnych za zbrodnie przeciw ludzkości;

- wzywają też do kontynuowania operacji rozbrajania Iraku - przede wszystkim zaś likwidacji broni masowej zagłady.(mp)