Klub PiS solidaryzuje się z wypowiedzią J.Kaczyńskiego
Klub PiS w pełni solidaryzuje się z wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego o SLD, podkreślając, że szef partii odwołał się do wiedzy nieoficjalnej wymagającej weryfikacji - ogłosił szef klubu PiS Ludwik Dorn w odpowiedzi na piątkowe oświadczenie marszałka Sejmu Marka Borowskiego.
09.05.2003 19:40
W piątek Kaczyński powiedział, że ma wystarczająca liczbę różnych nieoficjalnych informacji, pozwalającą mu stwierdzić, że SLD jest organizacją przestępczą.
Borowski uznał te słowa za "oburzające i niegodne posła uważanego za poważnego polityka" i zaapelował do Kaczyńskiego o ich wycofanie.
W oświadczeniu przekazanym w piątek PAP Dorn napisał, że na nieoficjalną wiedzę powoływali się "w toku prac Sejmu posłowie SLD, zarzucając Jarosławowi i Lechowi Kaczyńskiemu oraz partii, z której się wywodzi część klubu PiS, czyli Porozumieniu Centrum, pobieranie pieniędzy z Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego".
Według Dorna, przedstawiciele SLD "w przeciwieństwie do prezesa PiS" nie zaznaczali, że ich przekonania wymagają weryfikacji.
"Marszałek Sejmu wtedy milczał, tolerował tę praktykę. Wypowiedział się w sytuacji, gdy zarzuty odwołujące się do wiedzy nieoficjalnej, przy zaznaczeniu, że wymaga ona weryfikacji, formułowane także w oparciu o powszechnie dostępne informacje prasowe, skierowano pod adresem SLD, partii politycznej, w której kierownictwie zasiada i dzięki której został marszałkiem Sejmu" - napisał szef klubu PiS.
Dorn uważa, że Borowski, "wykazując tak daleko posuniętą stronniczość, pozbawił sam siebie możliwości dokonywania takich moralnych ocen zachowania posłów", które powinny być brane pod uwagę.
W swoim oświadczeniu marszałek Sejmu zapowiedział ponadto, że dopóki nie zakończy prac obecnie działająca komisja śledcza i nie zostaną przedyskutowane doświadczenia wynikające z jej funkcjonowania, nie nada biegu legislacyjnego żadnym projektom powołania nowych komisji śledczych.
Złożenie wniosku o powołanie nowych komisji śledczych zapowiedziały PiS i SLD.
"Klub PiS nie traktuje w sposób przetargowy zapowiedzi złożenia wniosku o powołanie komisji śledczej, która zbadałaby m.in. aferę FOZZ i sposób prowadzenia śledztwa w tej aferze, sprawę tzw. moskiewskich pieniędzy dla SdRP czy afer z udziałem funkcjonariuszy wojskowych służb specjalnych" - podkreślił Dorn.
Zapowiedział też, że pomimo oświadczenia marszałka Sejmu jego klub prowadzi prace nad sformułowaniem tych wniosków i zostaną one złożone.
Także w najszybszym możliwym terminie PiS złoży zapowiedziany projekt nowelizacji ustawy o sejmowej komisji śledczej, w którym zaproponuje, aby w skład komisji śledczej wchodziło po jednym przedstawicielu każdego klubu i koła poselskiego, mających swoich reprezentantów w Konwencie Seniorów, oraz aby kolejne Sejmy mogły kontynuować prace komisji śledczych, które nie zakończyły swoich prac w kadencji parlamentarnej, w której zostały powołane. (aka)