Kłopotliwe pytanie do marszałka Schetyny w sejmie
Zakończyło się nadzwyczajne posiedzenie sejmu, podczas którego posłowie znowelizowali specustawę powodziową. Dzięki zmianom, pomocą przewidzianą w ustawie zostaną objęci także poszkodowani w powodzi na Dolnym Śląsku. Obrady niespodziewanie rozpoczęły się od pytania posłanki PiS Jolanty Szczypińskiej o niezapowiedziane odsłonięcie tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej.
12.08.2010 | aktual.: 12.08.2010 15:14
Po rozpoczęciu obrad Jolanta Szczypińska pytała marszałka sejmu, czy wiedział o tym, że o godz. 11.00 odsłonięta zostanie na Pałacu Prezydenckim tablica upamiętniająca ofiary katastrofy smoleńskiej.
- Czy prawdą jest, że wykorzystano pana marszałka, a jak również wszystkich tutaj posłów zgromadzonych, aby dziś o godz. 11.00 nie uczestniczyć w odsłonięciu tablicy poświęconej katastrofie smoleńskiej? - pytała posłanka Prawa i Sprawiedliwości.
Marszałek Grzegorz Schetyna poinformował, że decyzję o posiedzeniu sejmu podjął w poniedziałek rano po konsultacji z klubami parlamentarnymi i nie wiedział o innych planach.
W związku z remontem sali plenarnej posiedzenie sejmu odbywa się w dużo mniejszej Sali Kolumnowej, gdzie zwykle obradują komisje śledcze. Przygotowano tam miejsca dla wszystkich 460 posłów.
W czwartek odbyły się wszystkie trzy czytania projektu. Po nowelizacji ustawy, natychmiast trafiła ona do senatu, który obraduje od środy.
W wyniku ulewnego deszczu, który spadł w sobotę w Bogatyni (Dolnośląskie), wylał dopływ Nysy Łużyckiej - rzeka Miedzianka. Pod wodą znalazło się niemal całe miasto. Wezbrana woda spowodowała też zniszczenie zapory zbiornika Niedów Elektrowni Turów. Siedmiometrowa fala zalała okoliczne miejscowości na trasie Bogatynia-Zgorzelec oraz przedmieścia samego Zgorzelca.
Podczas czwartkowego posiedzenia sejm zajął się także poprawkami senatu do ustawy o wsparciu przedsiębiorców dotkniętych skutkami powodzi z maja i czerwca 2010 roku. Następne posiedzenie sejmu jest planowane we wrześniu, po wakacjach parlamentarnych.