Kłęby czarnego dymu. Potężny pożar pod Moskwą
W fabryce materiałów elektroizolacyjnych pod Moskwą wybuchł potężny pożar. Ewakuowano kilkudziesięciu pracowników zakładu. W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania z miejsca zdarzenia.
W poniedziałek w zakładzie Elektroizolit w Chotkowie w obwodzie moskiewskim doszło do pożaru. Ogień objął ok. 3 tys. metrów kwadratowych - informuje Kanał24.ua.
Z nieoficjalnych doniesień medialnych wynika, że ewakuowano co najmniej 30 pracowników, którzy przebywali w fabryce. Nie ma doniesień o rannych czy ofiarach. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu pożaru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania, na których widać słup ognia i kłęby dymu unoszące się nad przedsiębiorstwem.
Pożar w fabryce w Jekaterynburgu. Runął dach budynku
Resort ds. sytuacji nadzwyczajnych Rosji poinformował też w poniedziałek o dużym pożarze, który wybuchł w fabryce w Jekaterynburgu na Uralu. Ogień objął 4500 metrów kwadratowych powierzchni, runęło też 300 metrów kwadratowych dachu. Nad miastem unosiły się kłęby czarnego dymu.
Jak pisze agencja Reutera, pożar wybuchł w zakładach Urałmasz. Rosyjskie państwowe media, powołując się na właściciela fabryki, podają natomiast, że płonący obiekt nie jest własnością firmy, lecz znajduje się na jej terytorium.
Kanał na Telegramie Shot podał, że pożar wybuchł w zakładzie, w którym było ok. 500 litrów lakieru.
Urałmasz produkuje sprzęt do zaminowywania, obróbki metalu, przemysłu cementowego oraz obiektów energetycznych, w tym elektrowni jądrowych - informuje Reuters.
Czytaj więcej:
Źródło: Telegram/PAP/Kanał24.ua