Kinga Duda mieszka w Pałacu Prezydenckim. "Osobista decyzja"
Jak ustaliła Wirtualna Polska, córka prezydenta Polski Kinga Duda od niedawna zamieszkała w Pałacu Prezydenckim przy Krakowskim Przedmieściu. Decyzję miała podjąć osobiście, po tym, jak została powołana na stanowisko doradcy społecznego Andrzeja Dudy.
- To była jej indywidualna decyzja. Nie trzeba było tym razem ją namawiać. W 2015 roku, po pierwszych zwycięskich wyborach, odmówiła. Ale wtedy jeszcze studiowała prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Teraz doradza prezydentowi i pracuje w warszawskiej kancelarii prawnej. Zamieniła życie w Krakowie na życie w Warszawie - mówi nam nasz informator z otoczenia Pałacu Prezydenckiego.
Dzięki przeprowadzce będzie miała dostęp do całej infrastruktury Pałacu, pomieszczeń, posiłków, a także będzie chroniona przez Służbę Ochrony Państwa, która pilnuje 24 godzin na dobę budynków na Krakowskim Przedmieściu. Będzie też miała możliwość uczestnictwa w uroczystościach organizowanych w Pałacu.
Andrzej Duda podpisał ustawę o Funduszu Medycznym. Władysław Kosiniak-Kamysz: to pomysł mojej żony
Przypomnijmy, od sierpnia Kinga Duda pełni funkcję doradcy społecznego prezydenta Polski. Jak wyjaśniał jej ojciec, "doradca społeczny to wolontariusz", który "nie otrzymuje żadnego wynagrodzenia z tytułu tej funkcji".
Kinga Duda. Kontrowersje wokół funkcji doradcy
- Kindze Dudzie nie będzie przysługiwać ani budżet, ani ochrona, ani samochód służbowy - zapewniał w rozmowie z money.pl Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta RP.
Nieoficjalnie mówiło się, że córka prezydenta zajmie się projektem dotyczącym instytucji sędziów pokoju. Jest znawczynią prawa amerykańskiego, a w kraju tym funkcjonują tego rodzaju sędziowie.
Jak informowała gazeta.pl, do tej pory Kinga Duda przygotowała jedno opracowanie, ale ze względu na wewnętrzny charakter nie może być ono udostępnione.
Na pytanie o plany Kingi Dudy w roli doradczyni, Kancelaria przekazała, że córka głowy państwa "będzie wspierała radą Prezydenta w sprawach bieżących i może to obejmować różne zagadnienia".
Jakiś czas temu, pytany o komentarz były prezydent Polski Bronisław Komorowski, nie krył zdziwienia nominacją dla córki Andrzeja Dudy. W rozmowie z money.pl przyznał, że on czasem też pytał swoje dzieci o radę - na przykład w kwestii działalności organizacji pozarządowych. - Jednak nigdy przez myśl mi nie przeszło, żeby to formalizować - dodaje były prezydent.
Według Komorowskiego funkcja doradcy prezydenta może bardzo pomóc Kindze Dudzie w przyszłej karierze. Będzie mogła pojawiać się na ważnych spotkaniach, w tym na międzynarodowych konferencjach. A bycie blisko prezydenta otwiera wiele drzwi.
Kancelaria Prezydenta podkreślała na stronie internetowej, że 25-letnia Kinga Duda jest prawniczką, absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz studiów podyplomowych z zakresu prawa amerykańskiego na CUA Columbus School of Law w Waszyngtonie. Córka prezydenta specjalizuje się w międzynarodowym arbitrażu handlowym i inwestycyjnym oraz prawie prywatnym międzynarodowym. Jako wolontariuszka uczestniczyła w pracach Biura Pomocy Prawnej Kancelarii Prezydenta RP, gdzie wspierała również prace legislacyjne.
Kinga Duda. Zawodowe życie w Warszawie
Na co dzień córka prezydenta pracuje w warszawskiej kancelarii prawnej Maruta Wachta. Kancelaria zdobyła tytuł najlepszej firmy prawniczej w Polsce w 2018 r. w konkursie The Lawyer European Awards. Firma specjalizuje się w zamówieniach publicznych, własności intelektualnej i nowych technologiach.
W poprzednich latach jedynie Aleksander Kwaśniewski mieszkał w Pałacu z żoną Jolantą i córką Aleksandrą. Między innymi z tego względu ówczesna Pierwsza Dama zarządziła remont większości pomieszczeń.
Od 2015 roku w Pałacu mieszkają prezydent Andrzej Duda i jego żona Agata. Pięć lat temu Kinga nie chciała rezygnować ze swojego dotychczasowego życia i pozostała w Krakowie.
- Córka nie planuje przeprowadzki do Warszawy. Chce dalej studiować na uniwersytecie. Nie chce żadnych zmian w swoim życiu osobistym, więc z całą pewnością rodzice będą ją tutaj odwiedzać. Ma 20 lat, więc jest w takim wieku, że rodzice nie są jej niezbędnie potrzebni - mówił wówczas na antenie TVP Kraków Andrzej Duda.
Pięć lat później sytuacja jednak się zmieniła.
W sprawie zamieszkiwania Kingi Dudy w Pałacu wysłaliśmy pytania do Kancelarii Prezydenta. Na odpowiedź czekamy.