Kim Dzong Il wsiadł w pociąg - dokąd podróżuje?
Przywódca Korei Płn. Kim Dzong Il przyjechał pociągiem do Ułan Ude - stolicy rosyjskiej Buriacji. Przed spotkaniem z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem Kim ma obejrzeć pobliskie jezioro Bajkał i spróbować specjałów miejscowej kuchni.
23.08.2011 | aktual.: 23.08.2011 12:05
Wcześniej przywódca Korei Płn. obejrzał elektrownię wodną na rzece w obwodzie amurskim, do której dotarł w swym pancernym mercedesie, i wpisał się do księgi gości. Następnie północnokoreański przywódca ruszył w pancernym pociągu w stronę Ułan Ude (4420 km na wschód od Moskwy)
, o czym powiadomiły lokalne władze na swej stronie internetowej.
Po przyjeździe do stolicy Buriacji północnokoreańska delegacja udała się samochodami do wioski Turka, gdzie budowana jest strefa turystyczna.
O czym będą rozmawiać przywódcy?
Do spotkania Kima i Miedwiediewa ma dojść w środę w Ułan Ude. Mają rozmawiać, jak sądzą obserwatorzy, o północnokoreańskim programie nuklearnym, źródłach energii i pomocy żywnościowej dla Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej (KRLD).
Według agencji Associated Press rozmowy będą dotyczyć też umowy o rurociągu, którym rosyjski gaz ma popłynąć do Korei Południowej przez Koreę Północną. Na razie jednak brak postępów w tej sprawie z racji impasu w rozmowach na temat północnokoreańskiego programu jądrowego.
Wizyta otoczona tajemnicą
Wizyta Kim Dzong Ila w Rosji jest otoczona tajemnicą. W Ułan Ude kordony policjantów odgradzały go od mediów. Papierem zalepiono nawet okna budynku stacyjnego, a pracownikom kolei nakazano pozostać wewnątrz - powiedziała agencji AP fotoreporterka Anna Ogorodnik. Oświadczyła, że zatrzymano ją, gdy próbowała zrobić zdjęcie, lecz wypuszczono, kiedy pokazała legitymację dziennikarską.
To pierwsza od dziewięciu lat wizyta Kim Dzong Ila w Rosji. Lider komunistycznej KRLD zabiega w ostatnich miesiącach o pomoc potęg regionu dla swego zubożałego kraju, walczącego z następstwami niedawnych powodzi i sankcji gospodarczych, i trzykrotnie w ciągu niespełna dwóch lat odwiedzał Chiny.
69-letni Kim podróżuje pociągiem, gdyż boi się lotów. Granicę rosyjską przekroczył w niedzielę.
Przebywający z wizytą w Mongolii prezydent Korei Południowej Li Miung Bak powiedział, że "jeśli Kim tak często odwiedza i obserwuje otwarte społeczeństwo, to może to w rezultacie mieć pozytywny wpływ na rozwój gospodarczy Korei Północnej".
Rosja jest uczestnikiem rozmów sześciostronnych (z udziałem obu Korei, USA, Japonii i Chin) na temat denuklearyzacji Korei Płn. Rozmowy utknęły w martwym punkcie w grudniu 2008 roku.