Kilkadziesiąt razy pchnęła nożem męża, bo się pokłócili

Policjanci zostali powiadomieni o zdarzeniu przez anonimową osobę i kiedy przyjechali na miejsce w mieszkaniu zastali kobietę i jej nieżyjącego męża. We wstępnym przesłuchaniu kobieta przedstawiła wersję o tym, że w domu doszło do włamania.

Policjanci zabezpieczyli ślady kryminalistyczne i od początku wersja wydarzeń żony wydała im się mało prawdopodobna. Podczas dokładnego przesłuchania 34-latka przyznała się, że kilkadziesiąt razy dźgnęła nożem męża podczas nocnej awantury. Przyczyną tego zdarzenia były najprawdopodobniej nieporozumienia i kłopoty finansowe rodziny.

Sąd zastosował wobec kobiety 3-miesięczny areszt. Odpowie za zabójstwo, za które grozi nawet dożywocie.