Kierowca w Poznaniu zajechał drogę rowerzyście. Wycelował do niego z pistoletu
Komenda Miejska Policji w Poznaniu przekazała, że funkcjonariusze z Wildy (część miasta Poznań - przyp. red.) zatrzymali mężczyznę, który z bronią w ręku groził rowerzyście. Był to pistolet zabawka. Kierowca przyznał się do winy.
Policjanci przekazali, że po zatrzymaniu mężczyzna przyznał się do winy i dobrowolne poddał się karze.
Informacje o tym zdarzeniu przekazał także portal epozan.pl. Do incydentu doszło w czwartek przy ulicy Rolnej.
"Kierowca, wjeżdżając na linie drive (przy restauracji McDonalds - przyp. red), przejechał przez ciągłą i prawie potrącił rowerzystę. Następnie wymierzył w niego broń" - brzmiała treść wiadomości, która dotarła do lokalnej redakcji.
Zobacz też: Protest w ramach solidarności z uchodźcami
Poznań. Kierowca zajechał drogę rowerzyście i wyjął pistolet
Portal przekazał, że otrzymał także nagranie z tego zdarzeniu. Rowerzysta podjechał do samochodu, który wcześniej prawie go potrącił i zapytał: "co to był za numer?".
Kierowca miał odpowiedzieć "wypier****", a następnie wycelować bronią do rowerzysty. Wtedy kierowca jednośladu odjechał.
Do sprawy w mediach społecznościowych odniosła się poznańska policja. W komunikacie przekazano, że broń, z której celowano do rowerzysty, to pistolet zabawka na plastikowe kulki.
Śledczy zatrzymali kierowcę. Ten przyznał się do winy i poddał się karze.
Źródło: Komenda Miejsca Policji w Poznaniu, epoznan.pl