Kierowca ciągnął konia za autem
Policjanci z Jarocina (woj. wielkopolskie) zatrzymali w pobliskich Witaszycach kierowcę forda fiesty, który ciągnął uwiązanego do tylnego zderzaka konia. Mężczyzna był pijany, zwierzę doznało licznych obrażeń.
Do zatrzymania doszło w czwartek w nocy, na jednej z ulic Witaszyc. Koń był przywiązany rzemieniem, był przemęczony, miał otarte pęciny oraz zdarte kopyta - poinformował rzecznik prasowy komendy policji w Jarocinie Aleksander Szczepański.
Jak ustalono, mężczyzna kupił zwierzę tego samego dnia w miejscowości oddalonej od Witaszyc o 1,5 kilometra. Jechał stosunkowo szybko. Zamierzał jechać jeszcze 12 kilometrów stajni - powiedział rzecznik.
Konia opatrzył na miejscu weterynarz. Zwierzę zostało odwiezione do stajni, a właściciel - na przesłuchanie.
Za umyślne znęcanie się nad zwierzętami grozi kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku czasu. Sąd może też odebrać zwierzę właścicielowi lub nałożyć na niego nawiązkę na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
W bagażniku forda policjanci znaleźli także świnię i kurę.