Uniewinnienie lub 10 miesięcy za strzały podczas interwencji

Kary 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu zażądał w Sądzie Rejonowym w Kielcach prokurator dla policjanta, który strzelał podczas interwencji funkcjonariuszy w jego domu. Adwokat i oskarżony wnieśli o
uniewinnienie.

W nocy z 6 na 7 czerwca 2006 roku w Kielcach policjanci zostali powiadomieni o awanturze rodzinnej w mieszkaniu ich kolegi. Patrol interwencyjny wyprowadził z mieszkania żonę, teściową i 2,5-letnie dziecko policjanta oraz znajomą. Policjant groził, że popełni samobójstwo. Dwukrotnie strzelił. Negocjatorzy skłonili go do oddania broni, którą przekazał komendantowi miejskiemu. Został zatrzymany przez policjantów z sekcji antyterrorystycznej. Był nietrzeźwy.

W mowie końcowej prokurator powiedział, że stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego jest wysoki. Na jego korzyść przemawia natomiast opinia psychiatrów, z której wynika, że na zachowanie oskarżonego miały wpływ: "atypowe" upojenie alkoholowe oraz problemy życiowe. Oskarżyciel wniósł o karę w zawieszeniu na trzy lata oraz o grzywnę w wysokości tysiąca złotych.

Obrońca podkreślił, że oskarżony nikomu nie groził; groził jedynie, że sobie odbierze życie. Według niego było to nieszczęśliwe zdarzenie rodzinne. Adwokat dodał, że oskarżony był szykanowany przez pracodawcę, a zła atmosfera w pracy spowodowała u niego depresję.

Przed mowami stron zeznawał biegły balistyk. Według niego, osoba, która strzelała, siedziała lub stała na okiennym parapecie. Pierwszy strzał oddano do wnętrza pokoju - pocisk przeszedł przez oparcie wersalki i utknął w ścianie. Drugi strzał padł przez okno na zewnątrz. Zdaniem biegłego, ten strzał nie był oddany w kierunku policjantów i nie zagrażał im.

Sąd ogłosi wyrok w tej sprawie 11 czerwca.

Po zatrzymaniu policjanta prokuratura przedstawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa, za co groziło mu nawet dożywocie. W śledztwie zarzut zmieniono, gdyż - jak powiedziano wówczas w prokuraturze - z przeprowadzonego na miejscu zdarzenia eksperymentu i z opinii biegłego wynikało, że policjant strzelając nie naraził nikogo na niebezpieczeństwo; strzelał, aby policjanci odstąpili od czynności służbowych.

Oskarżony w sądzie, tak jak i w śledztwie, nie przyznał się. Powtórzył, że nie pamięta co się wtedy działo. Mężczyzna nie służy już w policji, został zwolniony.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o rolu amerykańskich wojsk w regionie
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o rolu amerykańskich wojsk w regionie
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto